podoba mi sie, bardzo fajny pomysl, moglbys tylko popracowac na brzmieniem, bo...
1. bas taki jakis troche plastikowy sie wydaje (troche wiecej przestreru i eq) (zamieniles dolne na mono??)
2. srednie tony gdzies sie podzialy
3. ten monolog od 2:20 (czy cos kolo tego) sucho sie zaczyna wkreca, cos powinno mu towarzyszyc kiedy sie zaczyna, moglbys go jakos przefiltrowac fajnie, zminic pitch moze, jakis delay delikatny, i tesz zeby sie nie konczyl tak o, bo tesz sie konczy tak jak zaczyna
generalnie, na prawde spoko, big up
(hehe)
ps. shofer ma racje z tym pianinem (czy tam fortepianem) urozmaic to jakos, jakas przerwa i jebs znow cos tu tego, pokombinuj