Początek właśnie za kiepski, taki 'bzzzzzzzzzzzzbzzzzzzzzzzbzzzzzzzzzzbzzzzzzzzzzz', nic szczególnego. Potem basik, jak dla mnie troche za głośny, przytłumiłbym go. Bo teraz jest tak jakby on był głównym motywem i siedział na pierwszym planie, a powinien pogrywać w tle, nadawać klimatu linii melodycznej. Nie jestem producentem i nie znam się na tych wszystkich nazwach i technikach, to piszę tak na chłopski rozum
. Ogólnie, to średnio mi podszedł.
Mam dla Ciebie taką radę na przyszłość. Oszczędzisz sobię nerwów i złych słów od innych, jak będziesz wklejał tutaj wały, które dokończyłeś. Bo ciężko, żeby ktoś Ci dobrze ocenił kawałek, kiedy sam piszesz, że nie włożyłeś w niego za wiele pracy i pasji. Żeby zobaczyć efekty i zdobyć uznanie, trzeba najpierw na nie zapracować.
Powodzenia.