Witam, poszukuję pewnego utworu, nie jestem pewien co to był za gatunek ale bas i perkusja zdecydowanie podchodziły pod Drum and bass.
Kawałek charakteryzuje się tym, że na początku są dźwięki dżungli które stopniowo przechodzą w uliczny gwar, poza tym co chwile jest męski wokal mówiący: Welcome... Welcome.
Jeśli ktoś słyszał i wie, to proszę o nazwę kawałka lub wykonawcę. Pozdrawiam