ciekawe czy zamiast tylko bzdurzyc na forum, autor wątku jak i inni "potencjalni" pomocnicy zrobili cos konkretnego np wpisali w google "wynajem - agregaty" zeby oszacowac koszt wypożyczenia i dostawy na miejsce, czy zadzwonili do Urzędu Miasta i Gminy zapytać o ewentualną możliwość zrobienia wydarzenia muzycznego gdzies na polu (w starym hangarze, lotnisku) w ich okolicy i moze patronacie UM...?
nie neguję inicjatywy ani pomysłu, nie mniej samym gadaniem / pisaniem nikt nic nie zdziałał.
ps.
i proszę mi tu nie imputować ze skoro jestem taki MONTRY to zebym sam cos zorganizował; nie lubie tracić czasu i energii na coś czemu mogę nie podołać.
Mierzmy siły na zamiary
niemniej pomarzyć sobie lubię...
resztę uwag chowam głęboko do kieszeni w której mam pełno czereśni
elocorechuj