witajcie forunowicze
na wstepie wkleje link do kawalka:
http://www.youtube.com/watch?v=GzUea-T9q8Ea teraz to co chce napisac...
dzisiaj mi sie przypomnialem heartbeats, wiec sobie wlaczylem the knife, pozniej gonzalez... a pozniej przypomnial mi sie ten bootleg...
i tak sobie slucham i sie zastanawial, czy ja sie nie znam i ktos sobie robi jakies sztuczki by mnie zauroczyc, czy to jest kawal dobrej roboty...
pomijam, ze mi sie bardzo ten remix zawsze podobal... a;e tak sobie rozkminiam, ze przeciez nigdy z tego co mi wiadomo i co nawet jeszcze dzisiaj sprawdzalem, nie powstala wersja, ktora by remixowala te dwa utworu razem... a przeciez o ile mnie pamiec nie myli, to nie byly jeszcze czasy abletona, ktory na pewno by taki remix ulatwil...
bede wdzieczny jak ktos objasni... banal, czy fachowiec ?
dodam, ze sie produkcja nigdy nie zajmowalem, ale jakos sobie nie przypominam, bym kiedykolwiek slyszal cos takiego (pomijajac mashupy, ale to nieco inna bajka jednak)