Strona 1 z 1

MS paint

PostNapisane: 28 cze 2006, 15:40
przez Tytoo
potezne narzedzie w odpowiednich rekach ?

http://www.ubersite.com/m/84167

PostNapisane: 28 cze 2006, 15:48
przez niemoralnejajko
haha dust :)

az sie lezka w oku kreci a tak wogole to respekt za gandalfa

PostNapisane: 28 cze 2006, 20:38
przez goro
tak szczerze to cienizna. ze koles uzywa painta? who cares?

wszystkie ponizsze prace zostaly wykonane w czasach, kiedy photoshop pozostawal w kategorii niespelnionych marzen, tylko 256 kolorow (i mniej) przy uzyciu takich programow jak Deluxe Paint, Gfx2 itp

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

powinno wystarczyc ;) moze nie tak duze jak tamto, ale o wiele lepiej dopracowane. jak cos to polecam: www.gfxzone.org - archiwum grafik demoscenowych do ok 2004 roku.

PostNapisane: 28 cze 2006, 21:47
przez Tytoo
jaka masakra! zajebiste :D

PostNapisane: 28 cze 2006, 22:13
przez zabiligoiuciekl
kosmos :o :o :o

na kolana!!!11

PostNapisane: 29 cze 2006, 02:02
przez Azbest
wogóle mi sie to nie podoba :/

PostNapisane: 29 cze 2006, 02:07
przez patryk
swietne bardzo

PostNapisane: 29 cze 2006, 03:18
przez Banciur
goro napisał(a):tak szczerze to cienizna. ze koles uzywa painta? who cares?

wszystkie ponizsze prace zostaly wykonane w czasach, kiedy photoshop pozostawal w kategorii niespelnionych marzen, tylko 256 kolorow (i mniej) przy uzyciu takich programow jak Deluxe Paint, Gfx2 itp


moze to ze on tam ma do dyspozycji tylko podstawowe narzedzia i polowe rzeczy typ wklikuje z palca jako pojedyncze piksele - w zasadzie polacznie pewnego zmyslu artystycznego z duza pracowitoscia :)

PostNapisane: 29 cze 2006, 10:35
przez goro
banciur: ale wszystkie te prace, ktore wkleilem powyzej, powstaly w identyczny sposob!! jedyny dobry pomysl w tej pierwszej pracy to polaczenie paru obrazow w jedna calosc, ale ogolne wykonczenie jest dla mnie slabe. dlatego dalem przyklady, co mozna zrobic wykorzystujac jedynie podstawowe narzedzia takie jak w paincie.

PostNapisane: 29 cze 2006, 13:11
przez form
kiedyś za pomocą pikseli rysowałem na jakimś programie amigowym ptaka z Króla Lwa :lol: prawie cała noc poswiecilem a grafiki i tak nie zapisalem ;( chyle czola przed obledem ludzi ktorzy rysuja takie rzeczy pikselami hehe ]:-> Nigdy wiecej!

PostNapisane: 30 cze 2006, 03:30
przez TRUwieprz1
...hahahah...ej no bez pizdy....ja czaje ze narzedzie kiepskie bylo...ale...hahaha...cudo kurwa....

Obrazek
Obrazek



... a to widzialem kiedys w nowejFANTASTYCE..!!!....:
Obrazek
..to byla chyba okladka do ksiazki albo jakis obrazek w galerii....czyli..sorry ale to nic wiecej jak perfidna kopia...

PostNapisane: 30 cze 2006, 11:45
przez exasper
wypas!!!! extra

PostNapisane: 30 cze 2006, 11:57
przez dzi
w pewnym sensie fajne toto ale technicznie faktycznie nic wyjatkowego...

a goro, chlopcy ze sceny mieli conajmniej narzedzia do np przejsc gradientowych ;) (koledzy koderzy pomagali jak mogli ;) ); choc fakt faktem efekty byly duzo lepsze jak widac na przykladach

no ale niektore to kopie, to fakt... (zreszta na konkursach podkreslano czasem ze "no copy" wiec robienie kopii bylo czyms normalnym raczej...)

PostNapisane: 30 cze 2006, 13:05
przez tmdag
hahaha, goro, werbujesz na scene ? :P

www.scene.pl
www.scene.org

;] moze kogos jeszcze bardziej zainteresuje

PostNapisane: 30 cze 2006, 13:53
przez goro
TRUwieprz1 napisał(a):... a to widzialem kiedys w nowejFANTASTYCE..!!!....:
Obrazek
..to byla chyba okladka do ksiazki albo jakis obrazek w galerii....czyli..sorry ale to nic wiecej jak perfidna kopia...

przerysy zdarzaly sie, zreszta w tych pracach powyzej jest tego wiecej, ale na demoscenie zazwyczaj bylo to rozwiazane w ten sposob, ze jezeli na pracy pojawialo sie slowo NO COPY to oznaczalo w 100% oryginalna prace. nie bylo nic zlego, gdy ktos posilkowal sie jakims obrazem, fotka itp dopoki nie wklejal oryginalu i go tylko przerabial. wtedy z miejsca byl okrzykniety lamerem. sam przerys tez zabiera mase roboty, szczegolnie w archaicznej technice rysowania w 256 kolorach.
dzi napisał(a):a goro, chlopcy ze sceny mieli conajmniej narzedzia do np przejsc gradientowych ;) (koledzy koderzy pomagali jak mogli ;) ); choc fakt faktem efekty byly duzo lepsze jak widac na przykladach

byly ale to w sumie nie bylo upowszechnione, wiekszosc grafikow miala swoj wlasny styl przejsc pomiedzy barwami, ktory ciezko bylo zalatwic jakimikolwiek automatycznymi narzedziami.

PostNapisane: 30 cze 2006, 14:00
przez dzi
Lazur uzywal. Zreszta ja odnioslem wrazenie ze jako pierwszy i ze dzieki temu wygral pare konkursow (pare prac jest powyzej).

PostNapisane: 30 cze 2006, 22:11
przez jsm
tak szczerze to cienizna. ze koles uzywa painta? who cares?


tylko delux vs ms paint hehehehee no moim zdaniem nie ma porównania[/quote]