Strona 2 z 2

PostNapisane: 26 lip 2006, 22:16
przez dzi

PostNapisane: 26 lip 2006, 23:15
przez pablo
fajne foty, szkoda ze opisu jakiegos nie ma, chociaż duzo lokacji da sie poznać (z tych fot z reportażu tej panny co na motorze tam jeździła)

PostNapisane: 26 lip 2006, 23:40
przez dzi
czekaj, mowisz o fotach khomy i sie obudziles czy o fotach kidd of speed i przegapiles to?

PostNapisane: 31 lip 2006, 15:17
przez eM
sinus napisał(a):co do promieniowania to niewiem ale czytalem artykul ze swiatowa organizacja zdrowia przeprowadzila niedawno badanie z ktorych wyszlo
ze promieniowanie nie bylo szkodliwe dla zdrowia i zycia a nawet ludzie ktorzy pracowali przy usuwaniu skutkow wybuchu sa odporniejsi i rzadziej choruja :o



to zmien gazete wkoncu bo dalej ci bzdury beda podawac. :crazy:


edit:

zrobmy tam uzdrowisko w takim razie ]:->

PostNapisane: 01 sie 2006, 19:04
przez disperse
eM napisał(a):
sinus napisał(a):co do promieniowania to niewiem ale czytalem artykul ze swiatowa organizacja zdrowia przeprowadzila niedawno badanie z ktorych wyszlo
ze promieniowanie nie bylo szkodliwe dla zdrowia i zycia a nawet ludzie ktorzy pracowali przy usuwaniu skutkow wybuchu sa odporniejsi i rzadziej choruja :o



to zmien gazete wkoncu bo dalej ci bzdury beda podawac. :crazy:


edit:

zrobmy tam uzdrowisko w takim razie ]:->


Jest w tym troche prawdy. Tzn. akurat nie w tym konkretnym przypadku, ale czytalem o pelmieniu ktore zyje w bodaj ameryce Polodniowej i na terenie, ktory w natrualny sposob jest radioaktywny. Dawka promieniowania pzrekracza tam dopuszczalne normy, a mimo to ludzie ktorzy tam zyja od setek lat, maja sie calkiem niezle a srednia zycia jest stosunkowo wysoka (nawet porownojac z krajami cywilizowanymi)

Jesli chodzi o Chernonbyl, ponosc skutki promnieniowania faktycznie nie byly az takie jak to podaly media. Oczywiscie wielu ludzi ktorzy pracowali przy usuwaniu skutkow awarii zmarlo, ale tak jak widac na tych zdjeciach - promieniowanie jest tam czasem nizsze niz promieniowanie tla w np Warszawie.

Sam planowalem taka wycieczke. Ponoc nie jest to droga sprawa. Wynajecie pzrewodnika to bodaj koszt ok 100$. W zasadzie mozna wchodzic wszedzie (na wlasna odpowiedzialnosc) ale nie wolno nic z tamtad zabierac i bylo tam jeszzce kilka innych restrykcji, ale to kolega powienien powiedziec wiecje na ten temat :]

PostNapisane: 02 sie 2006, 14:31
przez g-sus
Fuck... Ale mi sie korba na Prypec wlaczyla!! Proponuje jakis wspolny wypad pod haslem "dnb.pl w mjestje zywiot adin djen w Czjernobylje" ]:->

PostNapisane: 02 sie 2006, 23:24
przez disperse
Jakby ktos organizowal to ja sie chetnie podlacze do wiekszej ekipy. Sam sie wybieram od czasu art. w onecie.

Tu na zachete paczka zdjec znalezionych na necie

http://www.sendspace.com/file/s6jlbr

PostNapisane: 08 sie 2006, 03:51
przez pablo
dzi napisał(a):czekaj, mowisz o fotach khomy i sie obudziles czy o fotach kidd of speed i przegapiles to?


wlasnie o tej lasce. gdzies tam byla jeszcze ta relacja w polskiej wersji jezykowej. ktos zapodawal w linkowni na drumandbass.pl

PostNapisane: 08 sie 2006, 15:09
przez khoma
pablo napisał(a):fajne foty, szkoda ze opisu jakiegos nie ma, chociaż duzo lokacji da sie poznać (z tych fot z reportażu tej panny co na motorze tam jeździła)


tutaj z opisem, i dodatkowe zdjecia z Kijowa:

http://www.dogsonacid.com/showthread.ph ... =chernobyl