Strona 1 z 3

Drum'n'Bass Anthem

PostNapisane: 08 cze 2005, 16:48
przez acid
Niepisany hymn drum'n'bassu.

Jak dla mnie Bad Company - The Nine

PostNapisane: 08 cze 2005, 21:28
przez wafeel
Noo bardzo dobry wybór.
Mi ciężko wybrać, ale myślę że...
Ed Rush & Optical- Pacman

PostNapisane: 08 cze 2005, 22:29
przez mała :)
yyy... moze Bad Company- 4 Days

PostNapisane: 09 cze 2005, 10:37
przez acid
wafeel napisał(a):Noo bardzo dobry wybór.
Mi ciężko wybrać, ale myślę że...
Ed Rush & Optical- Pacman

Chyba, że remix Ram Trilogy. ;)
mała :) napisał(a):yyy... moze Bad Company- 4 Days

:o No nie wierze.. mała zna jakis tytul ;)

PostNapisane: 09 cze 2005, 14:08
przez mała :)
no widzisz acid jak Ty dobrze ma mnie wplywasz :D

PostNapisane: 10 cze 2005, 17:19
przez Yogoorth
muffler - somber !! i chuj :D

PostNapisane: 10 cze 2005, 18:35
przez BWL
huver i chuj

PostNapisane: 10 cze 2005, 19:31
przez acid
2 poprzedni: nie mowimy o ulubionych kawalkach, tylko tymi ktore charakteryzuja drum'n'bass (hoover na bank nie) i mozna je nazwac hymnem. Somber jak dla mnie to jest za prosty (no bo taka prawda ;)).

PostNapisane: 10 cze 2005, 19:34
przez wafeel
acid napisał(a):
wafeel napisał(a):Noo bardzo dobry wybór.
Mi ciężko wybrać, ale myślę że...
Ed Rush & Optical- Pacman

Chyba, że remix Ram Trilogy. ;)

No nie, mi orydżinal werszion bardziej siem podoba :D .

PostNapisane: 10 cze 2005, 19:50
przez BWL
acid napisał(a):2 poprzedni: nie mowimy o ulubionych kawalkach, tylko tymi ktore charakteryzuja drum'n'bass (hoover na bank nie) i mozna je nazwac hymnem. Somber jak dla mnie to jest za prosty (no bo taka prawda ;)).

a tam pierdolisz a mi sie kojazy hover z drum`n`bassem i chuj
ale ja bluznie no :P

PostNapisane: 10 cze 2005, 21:46
przez goro
no coz.. jezeli chodzi o dnb anthem to trzeba okreslic kryteria wyboru takiego kawalka. jak dla mnie to napewno musi to byc kawalek charakterystyczny, latwo rozpoznawalny oraz powszechnie znany i szanowany no i te kryteria spelniaja wedlug mnie:

bad company - the nine (ktorym juz szczerze zygam :D - ale i tak nie sprzedam :P)
bad company - planet dust (tego sie juz pozbylem ;p)
j majik vs hatiras - spaced invader (tez juz sie pozbylem ;))
ed rush & optical - kerbcrawler (hm tez juz poszlo :))
konflict - messiah (a jakze mam :D i nie sprzedam)
stakka & skynet - decoy (jw :D)
ltj bukem - demon's theme
ez rollers - rs2000
kosheen - hide u (miaaaalem daaawno temu :D)
roni size - brown paper bag (jeden z kilku kawalkow ktorych roni nie spieprzyl :))
aphrodite - stalker (jedyny kawalek aphroshita ktory mi sie podoba :D)
usual suspects - doorway (oddam nerke za to :twisted: )
dillinja - nasty ways
shy fx - bambaata (hmm tez mialem? :lol: )

no i pewnie jeszcze z pare by sie takich klasykow znalazlo 8)

ps. zaraz ktos tu napisze ze mnie nienawidzi :P :lol: :lol:

PostNapisane: 10 cze 2005, 23:23
przez acid
Wy nie umiecie wybrac jednego cnie? :lol:
A walki w cipe ;) :*

PostNapisane: 17 lut 2006, 00:21
przez patryk
hide u
jak dla mnie

PostNapisane: 17 lut 2006, 00:30
przez Mr.Fingers
nie bede inny: Bad Company - the nine >>> daje rade ale juz przesłuchany dawno

PostNapisane: 18 lut 2006, 22:54
przez hiraz
dla mnie

ltj bukem - demon's theme

PostNapisane: 06 mar 2006, 18:09
przez cytryna
Pendulum vs Fresh - tarantula :D

PostNapisane: 06 kwi 2006, 11:10
przez ardE
pacman,platinum,atlantis - ltj ,brown paper bag ,morning light,the nine...

PostNapisane: 06 kwi 2006, 11:24
przez fat
c4c peepshow 8) i kemale :D

PostNapisane: 11 kwi 2006, 10:25
przez Blah
jednak THE NINE :twisted:

PostNapisane: 11 kwi 2006, 15:44
przez .p.o.s.u.
bse - geiger.


i chuj 8)

PostNapisane: 11 kwi 2006, 16:38
przez Gość
the nine idealnie sie nadaje na taki w³asnie sztandarowy kawa³ek.

PostNapisane: 11 kwi 2006, 17:03
przez shtefi
the nine... nie moze byc inaczej.

PostNapisane: 11 kwi 2006, 18:50
przez Blah
tym samym ogłaszamy the nine hymnem drum'n'bassu!!!

do hymnu powstań :!: :wink:

PostNapisane: 11 kwi 2006, 22:34
przez shtefi
cytryna napisał(a):Pendulum vs Fresh - tarantula :D


rozumiem ze to mial byc taki niesmaczny zart ?

PostNapisane: 12 kwi 2006, 02:43
przez Gość
shtefi napisał(a):
cytryna napisał(a):Pendulum vs Fresh - tarantula :D


rozumiem ze to mial byc taki niesmaczny zart ?

aWES

PostNapisane: 12 kwi 2006, 07:46
przez Azbest
mazurek dabrowskiego albo marsylianka...!

PostNapisane: 12 kwi 2006, 16:20
przez laudanum
cytryna napisał(a):Pendulum vs Fresh - tarantula :D



:o :lol: :roll: :?

PostNapisane: 12 kwi 2006, 16:21
przez puchcioDNB
wlad napisał(a):
shtefi napisał(a):
cytryna napisał(a):Pendulum vs Fresh - tarantula :D


rozumiem ze to mial byc taki niesmaczny zart ?

aWES


hm....moim zdaniem to jest trochę bardziej skomlikowane.....
na samym wstępie pomińmy waszą ogólną niechęć tudzież nienawiść do Pendulum i podejdźmy do sprawy obiektywnie...

przede wszystkim kawałek Tarantula jest bardzo reprezentatywny,bo jest po prostu znany.dla laika,który na codzień nie słucha dnb,właśnie takie kawałki będę się kojarzyć z tą muzą...

moim zdaniem Tarantula jest bardzo dobrym wałkiem,dobrze zmixowane elementy ragga,głos kolesie pasuje do klimatu itp.
sam nic nie mam do pendulum i popieram że ten kawałek,pomimo że nie jest to "klasyka" jak wcześniej wymienione zasługuje na miano hymny dnb...
chociażby przez to że wielu dj-i go gra bo jest lubiany.

i na koniec...nie obrażając nikogo....
czy jest ktoś kto na bibce słysząc Tarantulę zszedł z parkietu?
wręcz odwrotnie nawet po Cubie łatwo zauważyć że ludzie świetnie się bawią przy Tarantuli bo dobrze znają ten wauek.
pozdrawiam... :wink:

i jeśli ktoś za tego posta będzie chciał mi pocinąć jak innym wcześniej,niech se da spokój bo to zlewam.....to tylko moje włąsne zdanie 8)

PostNapisane: 12 kwi 2006, 16:23
przez laudanum
^ wyklad niezly. 8)

ale i tak nie lubie.........

PostNapisane: 12 kwi 2006, 23:21
przez shtefi
puchcioDNB napisał(a):
wlad napisał(a):
shtefi napisał(a):
cytryna napisał(a):Pendulum vs Fresh - tarantula :D


rozumiem ze to mial byc taki niesmaczny zart ?

aWES


hm....moim zdaniem to jest trochę bardziej skomlikowane.....
na samym wstępie pomińmy waszą ogólną niechęć tudzież nienawiść do Pendulum i podejdźmy do sprawy obiektywnie...

przede wszystkim kawałek Tarantula jest bardzo reprezentatywny,bo jest po prostu znany.dla laika,który na codzień nie słucha dnb,właśnie takie kawałki będę się kojarzyć z tą muzą...

moim zdaniem Tarantula jest bardzo dobrym wałkiem,dobrze zmixowane elementy ragga,głos kolesie pasuje do klimatu itp.
sam nic nie mam do pendulum i popieram że ten kawałek,pomimo że nie jest to "klasyka" jak wcześniej wymienione zasługuje na miano hymny dnb...
chociażby przez to że wielu dj-i go gra bo jest lubiany.

i na koniec...nie obrażając nikogo....
czy jest ktoś kto na bibce słysząc Tarantulę zszedł z parkietu?
wręcz odwrotnie nawet po Cubie łatwo zauważyć że ludzie świetnie się bawią przy Tarantuli bo dobrze znają ten wauek.
pozdrawiam... :wink:

i jeśli ktoś za tego posta będzie chciał mi pocinąć jak innym wcześniej,niech se da spokój bo to zlewam.....to tylko moje włąsne zdanie 8)


po 1 to mial byc hymn dnb a nie pop-dnb,
po 2 ja nie mowie ze nie lubie pendulum bo byli dla mnie zajebisci wlasnie do momentu wydania tego kawalka
po 3 no ja juz raczej schodze z parkietu jak slysze ten kawalek na imprezie