marvelon napisał(a):W medycynie wysięk (łac. exsudatum) jest to płyn powstający w przebiegu zapaleń. Przez ściany naczyń krwionośnych przenikają płynne składniki osocza i gromadzą się w tkankach i jamach ciała; wysięk może mieć charakter surowiczy, włóknikowy, ropny lub mieszany. Typowo surowiczy płyn wysiękowy jest mętny, zawiera granulocyty, limfocyty, włóknik oraz komórki wyściółki jam ciała. Zawiera około 4% białek składem odpowiadających białkom surowicy krwi. Gęstość płynu wysiękowego waha się między 1,018 a 1,025.
Płyn taki powstaje w wyniku zapalenia, na skutek zwiększenia przepuszczalności naczyń włosowatych i wymaga odróżnienia od przesięku, który może powstawać z innych przyczyn, a daje podobne objawy kliniczne.
Płyny wysiękowe wchodzą w skład trzeciej przestrzeni płynowej
marvelon napisał(a):W medycynie wysięk (łac. exsudatum) jest to płyn powstający w przebiegu zapaleń. Przez ściany naczyń krwionośnych przenikają płynne składniki osocza i gromadzą się w tkankach i jamach ciała; wysięk może mieć charakter surowiczy, włóknikowy, ropny lub mieszany. Typowo surowiczy płyn wysiękowy jest mętny, zawiera granulocyty, limfocyty, włóknik oraz komórki wyściółki jam ciała. Zawiera około 4% białek składem odpowiadających białkom surowicy krwi. Gęstość płynu wysiękowego waha się między 1,018 a 1,025.
Płyn taki powstaje w wyniku zapalenia, na skutek zwiększenia przepuszczalności naczyń włosowatych i wymaga odróżnienia od przesięku, który może powstawać z innych przyczyn, a daje podobne objawy kliniczne.
Płyny wysiękowe wchodzą w skład trzeciej przestrzeni płynowej
BrK napisał(a):to pedalski i dyskotekowy dragonbejs zabił prawdziwy dnb, nie zesrajcie sie z tym hejtowaniem dabstepow
Krusty napisał(a):BrK napisał(a):to pedalski i dyskotekowy dragonbejs zabił prawdziwy dnb, nie zesrajcie sie z tym hejtowaniem dabstepow
I to jest prawda!!! Pedalskie kawałki i bezmózgie napierdalanki DnB , zniszczyły cały klimat. To nie Dubstep jest chujowy tylko Drum and Bass (z przykrością to stwierdzam )
A co do hejtowania Dubstep-u , jest to najprostsza wymówka bo dobrze sobie zdajecie sprawę ze teraz gówno wychodzi a nie DnB
RVerbal napisał(a):no nie gadaj? mam wymieniać? ok.
marcus intalex "21" lp, amit "9 times" lp, dom & roland "the big bang" (prawdopodobnie), getz & nuage "anywhere here", "fabriclive 58" goldiego, bop "the amazing adventures of one curious pixel". to chyba całkiem sporo zważając na to, że są to tylko same albumy, pod koniec września, podane przez słuchacza, który generalnie nie jest pierwszy w chwytaniu nowości, w dodatku dość ograniczony gatunkowo.
mógłbym jeszcze wymienić sporo EPek i pojedynczych tytułów (np. Seba - Vanity, Nphonix - Third Eye).
DNB nie idzie w złą stronę. DNB jest zdrowe jak nigdy dotąd. Fani Good Lookingu mają całą masę jazzowo-funkowo-soulowo inspirowanych rzeczy, fani czasów Virusów itp mają powrót tego smaku w postaci chociażby Ulterior Motive czy nowej twórczości Inka, fani mrocznego nakurwiania też coś tam mają dla siebie, no i wreszcie fani przyszłościowego oszczędnego w środkach (ale nie w emocjach) DNB mają Loxy'ego, ruch Autonomic i całą masę artystów z tej, nazwijmy to, nowej szkoły.
Teraz bardziej niż kiedykolwiek jestem zdania, że DNB ma to do siebie, że każdy znajdzie w nim jakiś utwór, który go w jakiś sposób poruszy - i TO jest naprawdę pasjonujące ♥
metrik napisał(a):w uk nie ma mody na gumiaki
tu sie je kupuje po to zeby na festiwale zalane blotem jezdzic
pozdro nitro.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości