RVerbal napisał(a):Mnie bardziej interesuje co się stało z Designandbass
dlateog mówiłem o 'stadionowosci'. nie mniej, jakos nie uwazam tego za wielki minus plyty, nie razi az tak bardzo po uszach i te melodyjki jakos super debile nie sa. slyszalo sie (i slyszy) gorsze. tak jak pisalem, myslalem ze bedzie gorzej.bejsboks - ale nie masz tak wrazenia, ze jakoś zaczął on uzywać głupkowatych dzwięków i melodyjek?
nie wiem jak to okreslic, ale brzmią debilnie niektóre motywy jak dla mnie poprostu,
tak jakby to netskaj maczał palce w tym, a nie linkoln.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości