sprawa temat... [granie z mp3]

Dyskusja wszelaka aczkolwiek sensowna

sprawa temat... [granie z mp3]

Postprzez paluszek » 04 sty 2007, 13:30

siemanko, zastanawia mnie taka sprawa, nie jestem dejotem odrazu mowie totez moze ktos z grona grajacych mnie oswieci.

jak to jest z utworami ktrore sa powiedzmy juz stare czy z innych powodow nie mozna ich dostac na winylu itd... czy gdy dj KUPI mp3 z neta, zgra ja na cd i bedzie jej uzywal na imprezach to to jest jakies zlodziejstwo czy cos w ten desen ?

no chyba nie bardzo ale ...

wie o tym tylko ten kto ja kupil wiec jak udowodnic komus (powiedzmy przypadkowemu wielkiem sprawiedliwemu natretowi)ze to nie jest zwykle mp3 zassane np. z dc++ czy innego p2p :?

mam nadzije ze owa rozkmina nie jest dla wiekszosci tak banalna ze az smieszna i dostane same konkretne odpowiedzi :)


pozdrawiam :dnb:
paluszek
 
Posty: 205
B-615

Postprzez marvelon » 04 sty 2007, 13:39

jak cos kupione to nie kradzione ;)
sporo ludzi tak teraz robi... kupuja mp3, wypalają na cd i grają.

a natrentom karz poprostu spierdalać. o!

obciach by był jakbys grał z Ipoda
http://www.idjparty.com/userimg/original/idj-large.jpg ;]
Avatar użytkownika
marvelon
rip
 
Posty: 9934
Rozbłysk Neptuna

Postprzez janii » 04 sty 2007, 13:39

Kupisz mp3 z neta to luźno mozesz uzywać na imprezach i nie jest to żadne złodziejstwo.
Jeśli ktoś podejdzie do Ciebie na imprezie i powie "Hej stary ty grasz z nielegali", a posiadasz legalne mp3 to olej :)
No chyba ze wydrukujesz sobie z neta potwierdzenie zakupu i bedziesz nosił w kejsie hyh ;)
janii
 
Posty: 4367
g.t.b.t

Re: sprawa temat...

Postprzez goro » 04 sty 2007, 13:43

paluszek napisał(a):jak to jest z utworami ktrore sa powiedzmy juz stare czy z innych powodow nie mozna ich dostac na winylu itd... czy gdy dj KUPI mp3 z neta, zgra ja na cd i bedzie jej uzywal na imprezach to to jest jakies zlodziejstwo czy cos w ten desen ?

jezeli kupujesz na znanych shopach typu beatport, junodownload itd to jest to jak najbardziej legalne. za to nalezy omijac witryny *.ru, gdyz prawo w rosji pozwala na legalna dzialalnosc takich piratow jezeli tylko placa kase ich lokalnym odpowiednikom naszego zaiks (artysta i wytwornia nie maja z tego ani grosza). w dodatku wiekszosc arystow niszowych (w tym przypadku drumandbassowych) nie jest chroniona przez zadne takie organizacje.

paluszek napisał(a):wie o tym tylko ten kto ja kupil wiec jak udowodnic komus (powiedzmy przypadkowemu wielkiem sprawiedliwemu natretowi)ze to nie jest zwykle mp3 zassane np. z dc++ czy innego p2p :?

zawsze mozna sie spytac sie o rachunek. kazdy sklep wysyla potwierdzenie na email takiej tranzakcji. jezeli placicsz karta kredytowa lub paypalem masz to w historii platnosci. ale z doswiadczenia wiem ze wiekszosc pseudodjow grajacych z piratow predzej czy pozniej sama sie zdradza z tym ze gra z kradzionych mp3. latwo to poznac po tym, ze malo znany komu dj gra najnowsze duby artystow z najwyzszej polki, albo centralnie gra takie rzeczy ktorych nigdzie nie mozna w zadnym sklepie znalezc. wtedy nie trudno wydedukowac ze jezeli ktos zagral jeden numer na ktory nie ma pozwolenia to pewnie i reszta pochodzi z tego samego zrodla.
Avatar użytkownika
goro
ten zly
 
Posty: 1971
break.fm

Postprzez auricom » 04 sty 2007, 15:11

np nie uwierzylbys mi, ze dostalem duba prosto z kniteforce?

bo jestme malo znanym djem (;
auricom
 
Posty: 1035
ebm junglist / bialystok

Postprzez metrik » 04 sty 2007, 15:19

nie no wydaje mi sie że dość łatwo można do tego dojść tym bardziej że scena dnb jest dość niszowa i sporo osób grających sie zna. jeżeli nagle pojawia sie jakiś "świeżak" i przynosi np. "Facade VIP" to sprawa robi sie oczywista. raczej. chociaż ten temat to bardzo grząskie bagienko. :wink:
Avatar użytkownika
metrik
 
Posty: 5092

Postprzez skeez » 04 sty 2007, 15:51

pozostaje jeszcze sprawa, czy tak samo wyglada granie z CD rzeczy, ktore posiada się na vinylach ? . Znaczy mam oryginał kupiony na vinylu, ale gram go z CD. To chyba tak samo jest jak z kupowanymi mp3 nie ?
wazne zeby artystów wspomagac i robic to legalnie ;]
pzdr.
Avatar użytkownika
skeez
 
Posty: 5984
Z ŁODZI

Postprzez mr.Q » 04 sty 2007, 16:28

pozostaje jeszcze sprawa, czy tak samo wyglada granie z CD rzeczy, ktore posiada się na vinylach ?


Z tego co i ja wiem to można mieć zapasową kopie stworzoną na własne potrzeby i obojetnie co z nią robisz - byle nie rozpowszechniasz - jest to jak najbardziej legalne. W tym momencie płyta winylowa jest jakby Twoim "rachunkiem wierzytelności" i dokładnie ! Natrętów sie zlewa :wink:
mr.Q
 
Posty: 2958
NL

Postprzez Banciur » 04 sty 2007, 16:30

a tak nieco z innej beczy czy przy zakupie mp3/cd z muzyka istnieje na nich "nie do uzytku masowego" ?

Cos analogicznego do tego co jest na filmach - czyli ze mozesz kupic i sluchac sobie w domu ale juz nie mozna odtwarzac dla wiekszych grup ludzi/komercyjnie ?

A wiadomo nie grasz z winyli szmule nie poleca :)
Ostatnio edytowano 04 sty 2007, 16:33 przez Banciur, łącznie edytowano 1 raz
Banciur
moderator
 
Posty: 1715
zewszad

Postprzez puchcioDNB » 04 sty 2007, 16:30

a Wam??(tzn.forunowym dejotom) zdarza się grać z CD??(oczywiście legalnie kupionych)?? może ktoś nawet preferuje granie z CD niż z winyli??ciekawi mnie Wasza opinia :lol:
puchcioDNB
 
Posty: 1597

Postprzez auricom » 04 sty 2007, 16:32

niestety nie da sie tego uniknac
auricom
 
Posty: 1035
ebm junglist / bialystok

Postprzez acid » 04 sty 2007, 16:35

i wcale nie czujemy się przez to gorsi od dejotow grajacych tylko z winyli, jesli Ci o to chodzi puchcio ;)
Avatar użytkownika
acid
ten dobry
 
Posty: 1133

Postprzez puchcioDNB » 04 sty 2007, 16:37

acid napisał(a):i wcale nie czujemy się przez to gorsi od dejotow grajacych tylko z winyli, jesli Ci o to chodzi puchcio ;)


nie nie chodzi mi o to :wink: nie chodzi o to,czy czujecire się gorsi,bo chodzi o to JAK a nie Z JAKIEGO NOŚNIKA gracie :wink: (oczywiście iPod to już lekka przesada;)) chodzi mi o to czy komuś z was po prostu lepiej,łatwiej się gra z CD niż z winyli i czy ktoś preferuje kupowanie mp3/cd niż winyli
puchcioDNB
 
Posty: 1597

Postprzez goro » 04 sty 2007, 16:38

puchcioDNB napisał(a):a Wam??(tzn.forunowym dejotom) zdarza się grać z CD??(oczywiście legalnie kupionych)?? może ktoś nawet preferuje granie z CD niż z winyli??ciekawi mnie Wasza opinia :lol:


np. genom gra tylko z cd (i chlopaki maja ich wiecej niz niejeden dejot winyli ;)), ja osobiscie tez preferuje kupowanie albumow na cd od ich wersji na winylu, bo czesto wychodzi to zdecydowanie taniej.
Avatar użytkownika
goro
ten zly
 
Posty: 1971
break.fm

Postprzez mr.Q » 04 sty 2007, 16:39

to już chyba pytanie do tematu który był poruszany miliardy razy :wink:

ja osobiscie tez preferuje kupowanie albumow na cd od ich wersji na winylu, bo czesto wychodzi to zdecydowanie taniej.


a ponad to na cd wikszość numerów wychodzi prędzej niż na placku,
no i jak cd to tylko całe albumy.
mr.Q
 
Posty: 2958
NL

Postprzez mudzyn » 04 sty 2007, 16:50

auricom napisał(a):np nie uwierzylbys mi, ze dostalem duba prosto z kniteforce?

bo jestme malo znanym djem (;


no! a ja miałem 'milo & prolix - the joint (milo remix) + jeszcze 2 duby od mila :D :P + tam inne niekoniecznie od niego :wink:

btw. z niektorymi mozna poprostu zagadać i sami dadzą bez jakichkolwiek problemow. glownie chodzi o promocje artysty a Ci jak najbardziej chca się promować :wink:
Avatar użytkownika
mudzyn
 
Posty: 964
MLC.

Postprzez metrik » 04 sty 2007, 16:55

ostatnio grywam prawie pół na pół winyle i cd. i nie czuje sie z tym gorzej. wrecz przeciwnie! w końcu moge zapakowac do bagażu w samolocie coś wiecej niż płyty! np. koszulke.

z do samej lekkości grania... hmm.. wydaje mi sie że zgrywam równie chujowo i cd i winyle. :lol:
Avatar użytkownika
metrik
 
Posty: 5092

Postprzez Blah » 04 sty 2007, 17:17

warto wspomnieć jeszcze że na sieci można znaleść mase znakomitej muzy do ściągnięcia w mp3 i grania za darmo CAŁKOWICIE LEGALNIE, która na vinylach pewnie nigdy nie wyjdzie. Obadajcie FREE MP3 w dziale Relases :)

edit: no i zapomniałem o wytwórniach które wydają tylko w mp3 pozwole sobie wymienić chociażby Shadybrain czy Kinematic320.
Avatar użytkownika
Blah
 
Posty: 1365
WolvesUK / RzeszówPL

Re: sprawa temat...

Postprzez leniuch » 04 sty 2007, 18:01

goro napisał(a):za to nalezy omijac witryny *.ru, gdyz prawo w rosji pozwala na legalna dzialalnosc takich piratow jezeli tylko placa kase ich lokalnym odpowiednikom naszego zaiks (artysta i wytwornia nie maja z tego ani grosza). w dodatku wiekszosc arystow niszowych (w tym przypadku drumandbassowych) nie jest chroniona przez zadne takie organizacje.

jeżeli prawo w rosji pozwala na taką działalnośc to obstawiam, że nie sa oni piratami :wink:
u nas z reszta jest dość podobnie: albo płacimy organizacji za zgodę na sprzedaż albo szukamy bezpośrednio artysty o ile nie zrzekł się on prawa reprezentacji na rzecz organizacji.
Z kolei jeśli zaplacimy organizacji za zezwolenie na zagranie 30 kawałków na imprezie, to jeśli organizacja nie będzie mogla ich znaleźć (w swoich zasobach lub zasobach organizacji z innych panstw, z którymi współpracuje- tutaj też są istotne postanowienia takich umów o współpracy, które przewidują zasady rozdziału pieniędzy), to kasa po prostu przypadnie innym artystow/twórcom ( a pezynajmniej tak obstawiam)- dlatego zapewne część artystów/twórców nie jest chroniona--> bo nie należy do organizacji.

oraz

przy literalnej wykładni, żeby móc w Polsce zagrać na imprezie utwór zgrany z oryginalengo vinyla potrzebna jest zgoda albo organizacji oraz zasadniczo wytwórni albo artysty (dwaj ostatni: w zależności czy artysta przeniósł na wytwórnię prawo do zezwalania na zgrywanie muzy z vinyli czy sam jest do tego uprawniony).

dobra, więcej nie powiem, bo i tak zaraz się dowiem że nie mam racji (czego nie wykluczam), a nie chce mi się grzebać w przepisach
leniuch
 
Posty: 398

Postprzez enssne » 04 sty 2007, 18:02

Blah napisał(a):edit: no i zapomniałem o wytwórniach które wydają tylko w mp3 pozwole sobie wymienić chociażby Shadybrain czy Kinematic320.

:poopsl:
http://www.break.fm/viewtopic.php?t=5970& ... shadybrain
i do tego gfx npunksów :kra:
(...)
Avatar użytkownika
enssne
 
Posty: 1977

Postprzez Blah » 04 sty 2007, 18:02

no tak w końcu na każdym vinylu pisze coś że 'publiczne odtwarzanie jest zabronione'
Avatar użytkownika
Blah
 
Posty: 1365
WolvesUK / RzeszówPL

Postprzez skeez » 04 sty 2007, 18:10

czyli FREE MP3 mozna grac tak samo legalnie jak zapkuione placki tak?
Avatar użytkownika
skeez
 
Posty: 5984
Z ŁODZI

Postprzez Blah » 04 sty 2007, 18:12

enssne napisał(a):http://www.break.fm/viewtopic.php?t=5970&highlight=shadybrain

a fakt :) pominąłem ten wyjątek.

skizzi napisał(a):czyli FREE MP3 mozna grac tak samo legalnie jak zapkuione placki tak?


oczywiście
Avatar użytkownika
Blah
 
Posty: 1365
WolvesUK / RzeszówPL

Re: sprawa temat...

Postprzez goro » 04 sty 2007, 20:44

leniuch napisał(a): jeżeli prawo w rosji pozwala na taką działalnośc to obstawiam, że nie sa oni piratami :wink:

akurat nie trzeba byc specem od prawa, zeby kierowac sie pewnymi zasadami moralnymi. jezeli ktos nie placi ani grosza wytworni czy artyscie za sprzedaz ich utworow to dla mnie jest to piractwo niezaleznie czy panowie z samogwaltu i inni im podobni uchwala takie czy inne prawo.

podoba ci sie jakis numer, chcesz go zagrac na imprezie, po prostu go kup z legalnego zrodla, dzieki ktoremu arysta dostanie kase za swoj numer teksty na plytach o zakazie publicznego odtwarzania tycza sie glownie wykorzystywania w reklamach, telewizji itd, jasne przeciez ze producent ktory wydaje plyte winylowa jest zainteresowany tym zeby jak najwiecej dji gralo jego numer w klubach.
Avatar użytkownika
goro
ten zly
 
Posty: 1971
break.fm

Postprzez paluszek » 04 sty 2007, 21:01

wrzut z ipodami najlepszy! :o

juz wszystko wiem, wielkie dzieki za odpowiedzi :)
paluszek
 
Posty: 205
B-615

Postprzez metrik » 04 sty 2007, 21:08

u nas kolo w klubie grał z dwoch ipodów jakiś czas temu :lol: :lol:

miał ten malutki chujowy mikser do ipodów... bodajże z numarka. ogolnie miksowanie housow bez pitchy brzmi conajmniej egzotycznie :lol:
Avatar użytkownika
metrik
 
Posty: 5092

Re: sprawa temat...

Postprzez leniuch » 04 sty 2007, 21:29

goro napisał(a):
leniuch napisał(a): jeżeli prawo w rosji pozwala na taką działalnośc to obstawiam, że nie sa oni piratami :wink:

akurat nie trzeba byc specem od prawa, zeby kierowac sie pewnymi zasadami moralnymi. jezeli ktos nie placi ani grosza wytworni czy artyscie za sprzedaz ich utworow to dla mnie jest to piractwo niezaleznie czy panowie z samogwaltu i inni im podobni uchwala takie czy inne prawo.


No ale z tego co się orientuje takie prawo jest nie tylko w ROsji, ale jest to ogólny standard. Po prostu czasami lepiej się nie da ;]
PRzykład: grasz w Polsce muzykę w klubie: organizator imprezy (Ty lub właściciel klubu) zapłaci za impreze ZAIKSowi, choć wątpliwe żeby cokolwiek z tego poszło na twórców kawałków.Można oczywiście zrobić to inaczej- można za każdym razem pytac się o zgode tych ktorzy mają prawo zezwalania na puszczanie muzyki w klubach. Tylko jest problem- a) to nie zawsze jest łatwo ustalić (nie zawsze twórca ma prawo decydować o tym czy wolno puszczać jego kawałki),
b) uzyskanie pojedynczej zgody może byc czasochłonne
c) trzymanie dowodów, że masz zezwolenie na puszczenie poszczególnych kawałków bedzie znacznie bardziej skomplikowane (w przypadku zaiksu masz tylko jedną umowę)
d) wyobraź sobie, że każdy dj bezpośrednio zwraca się do twórcy: hej moge zagrać Twój kawałek?

co w efekcie powoduje, że zrobić ciekawy set bedzie trudno szczególnie gdy będziesz miał ochote zmienić kawałki godzinę przed setem- odpada.

tak jak pisałem wcześniej- każdy twórca w swoim kraju ma właściwą organizację zbiorowego zarządzania, która powinna dbać o jego interesy.
Wbrew pozorom organizacje mają ułatwić dbanie o interesy twórców, bowiem tworca sam nie jest w stanie cbać o swoje interesy w kraju, a już nie wspominając o świecie...

Nie wiem czy rosyjskie organizacje nie podjęły współpracy ze swoimi odpowiedniczkami w innych krajach, ale byłoby to dość zaskakujące. Poza tym wspominałem o tym, że jeżeli organizacja nie może ustalić komu ma zapłacic, to nic dziwnego że osoby takie nie dostają kasy.
leniuch
 
Posty: 398

Postprzez metrik » 04 sty 2007, 21:43

a może po prostu ww. organizacja nie chce ustalać komu ma płacić? ;)

pozatym.. kupując winyl lub mp3, nabywasz prawo do puszczania go na bibach. proste. w uk dodatkowo grając z mp3 wykupujesz tzw. digital licence i masz spokój ;) ciekawe czy wprowadzą te licencje w polsce.
Avatar użytkownika
metrik
 
Posty: 5092

Postprzez skeez » 04 sty 2007, 22:13

metrik napisał(a):ciekawe czy wprowadzą te licencje w polsce.


w 2021 ... daleko nam do tego chyba ...
Avatar użytkownika
skeez
 
Posty: 5984
Z ŁODZI

Postprzez leniuch » 04 sty 2007, 22:27

metrik napisał(a):a może po prostu ww. organizacja nie chce ustalać komu ma płacić? ;)

pozatym.. kupując winyl lub mp3, nabywasz prawo do puszczania go na bibach. proste. w uk dodatkowo grając z mp3 wykupujesz tzw. digital licence i masz spokój ;) ciekawe czy wprowadzą te licencje w polsce.


patrzę na te vinyle i nigdzie tam nie widzę jakiegokolwiek pozwolenia na puszczanie na bibach...
nie jest napisane - nie ma pozwolenia (przynajmniej w Polsce).

a na czym dokładnie polega digital licencse- albo może masz jakiegoś linka, gdzie jest to porządne wytłumaczone?
leniuch
 
Posty: 398

Następna strona

Powrót do Forum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości

cron