TECHNOID..BEZDUSZNA NAPIERDALANKA CZY COS WIęCEJ??

przez **freesssbee** » 09 sty 2007, 00:56

sluchajac takich prodow, maszynow czy desektow czasem wydaje mi sie ze te produkcje nie sa wcale skaplikowene jednak maja w sobie moc, prawie jak pendulum..

przez **metrik** » 09 sty 2007, 01:00

ja czuje że producent stara sie coś nam jednak przekazać....

przez **freesssbee** » 09 sty 2007, 01:01

albo przynajmniej tak ci sie wydaje..

przez **metrik** » 09 sty 2007, 01:03

wydaje mi sie że nie jestem lubiany. i teraz to chyba do anta podbije. :lol:

przez **g-sus** » 09 sty 2007, 01:17

A zaraz topic odwiedzi Grześ i się wypowie na temat magii technoidu :wink:

przez **freesssbee** » 09 sty 2007, 01:25

http://profile.myspace.com/index.cfm?fu ... d=65760233

atak serio to::
http://profile.myspace.com/index.cfm?fu ... d=34427952

http://profile.myspace.com/index.cfm?fu ... d=67734605

http://profile.myspace.com/index.cfm?fu ... d=99648292

przez **Cannabis777** » 09 sty 2007, 01:26

raczej to pierwsze :wink:

przez **Pylon** » 09 sty 2007, 01:30

to jest czysta energia. nic wiecej

przez **gitoslaw** » 09 sty 2007, 02:01

Pylon napisał(a):to jest czysta energia. nic wiecej

podpisze sie pod tym

przez **IZM** » 09 sty 2007, 02:17

Jak tak slucham tego i slucham to mi sie przed oczyma roja stada istot z posklejanymi rzesami i pierwsza broda...

...cale stada... ...jak konie kurwa, jak konie...

:drap:

przez **Noire** » 09 sty 2007, 03:00

freesssbee napisał(a):sluchajac takich prodow, maszynow czy desektow czasem wydaje mi sie ze te produkcje nie sa wcale skaplikowene jednak maja w sobie moc, prawie jak pendulum..

prode maja fajny styl,watpie,zeby mieli zawarty w walkach jakis wielki przekaz,mimo to dnb jest muzyka do mixowania i ich walki sie do tego swietnie nadaja,kopia po tylkach i chce sie przy nich ruszac.....masheen zrobil dwa fajne walki,the void miecie,reszta jest na to same kopyto....
the sect zadne oryginalne brzmienie,polaczenie propagandy,raidena z techniawka prode......

dla mnie tego typu 'napierdalanka' jest stworzona glownie do mixowania i na parkiet (dlatego walki sa tak monotonne),a nie by miec jakies wielkie przemyslenia lol

przez **Grinn** » 09 sty 2007, 09:45

ja lubie posluchac, czuc w nich moc i wspomniana energie. raczej bezduszne to ale dla mnie to zadna wada.

przez **marvelon** » 09 sty 2007, 10:35

w sumie technoid to taki smutny clownstep...

przez **strog** » 09 sty 2007, 11:30

napierdalanka? :lol:

NUDA

przez **Richard Murder** » 09 sty 2007, 11:44

marv napisał(a):w sumie technoid to taki smutny clownstep...

toć smutny klałnstp to nojro ! ;D <future-wobbling>

napierdalanka?

tez oto miałem spytac.

przez **destruction** » 09 sty 2007, 12:11

g-sus napisał(a):A zaraz topic odwiedzi Grześ i się wypowie na temat magii technoidu

<lol>
Bo ja się znam :O
Nie no ale trzeba się zastanowić czy zwykłe noiro niesie ze sobą jakis przekaz, nie wydaje mi się.... Nie ma tam jakiegoś głębszego sensu. W całej muzyce elektronicznej nie chodzi o to żeby był jakiś sens, przekaz, ew. przekazanie innym swojej enegrgii, to nie rap, no chyba, że chcecie na siłe zobaczyc w tym jakis sens, to produkcje raidena oddają jego chorą podobna do mojej nature, który ma joba na punkcie chernobyla i w co drugiej jego produkcji jest nawiązanie do radiacji wybuchu reaktora itd.... może źle pojmuję ta cała muzykę, no ale cóż...

POZDRAWIAM

cheers

przez **marvelon** » 09 sty 2007, 12:11

Richard Murder napisał(a):
marv napisał(a):w sumie technoid to taki smutny clownstep...

toć smutny klałnstp to nojro ! ;D <future-wobbling

nie. nie było Cię przy powstaniu tej maksymy. kamol wtedy lezał na balkonie, a amoniak prawie dostał w zęby za pizze.
idz do byłej dziewczyny swojego kolegi. o!

przez **freesssbee** » 09 sty 2007, 12:29

przez **Azbest** » 09 sty 2007, 12:31

to taki agresywny minimal tylko dnb :wink:

przez **destruction** » 09 sty 2007, 12:32

azbest napisał(a):to taki agresywny minimal tylko dnb

right z tym się zgodze.

przez **laudanum** » 09 sty 2007, 14:55

rozni ludzie, rozne fantazje, rozne odbiory -

dla mnie osobiscie kazda muzyka ma jakis przekaz tylko trzeba go po swojemu potrafic wyszukac i zinterpretowac.

przez **mariko** » 09 sty 2007, 17:25

laudanum napisał(a):rozni ludzie, rozne fantazje, rozne odbiory -

dla mnie osobiscie kazda muzyka ma jakis przekaz tylko trzeba go po swojemu potrafic wyszukac i zinterpretowac.

nic dodac , nic ujac , trafone w sedno:)

przez **freesssbee** » 09 sty 2007, 17:36

laudanum napisał(a):rozni ludzie, rozne fantazje, rozne odbiory -

dla mnie osobiscie kazda muzyka ma jakis przekaz tylko trzeba go po swojemu potrafic wyszukac i zinterpretowac.

albo sie dobrze nacpac, przy jeszcze jedna noc i jeszcze jeden dzien wtedy przekaz jest dojebany ]:->

przez **laudanum** » 09 sty 2007, 18:27

nie mialem na mysli az tak radykalnych srodkow

przez **freesssbee** » 09 sty 2007, 18:47

nieno wiesz co, gusta/gusty u kazdej osoby sa inne, ale kiedy ktos jest dobrze rozwiniety psychicznie moze latwo stwierdzic czy cos ma przekaz czy jest po prostu plytkie, dla mnie technodnb to dobry spid przy ktorym mozna dojebac szybkich ruchow :dnb:

przez **kempa8** » 09 sty 2007, 22:55

mariko napisał(a):
laudanum napisał(a):rozni ludzie, rozne fantazje, rozne odbiory -

dla mnie osobiscie kazda muzyka ma jakis przekaz tylko trzeba go po swojemu potrafic wyszukac i zinterpretowac.

nic dodac , nic ujac , trafone w sedno:)

co to znaczy trzeba ?
nie kazda muzyka jest stworzona do tego by doszukiwac sie w niej jakichs ukrytych podtekstów.

nawet nie chodzi o płytkosc, bo muzyka moze byc tez ambitna, ale słuzyc tylko i wyłacznie dobrej zabawie - w szeroko pojetym tego słowa znaczeniu bez potrzeby zgłebiania jej tresci i przekazu. choc z drugiej strony jest to tez kwestia odpowiedniego podejscia.

przez **timeless** » 09 sty 2007, 23:29

E po co sie doszukiwac w drumandbassie ambicji i czegos wiecej.

Przeciez jest to muzyka kotra ma poruszac ludzi do tanca a nie niesc w sobie jakies przekazy.

Oczywiscie fajnie jest jak muzyka wplywa na wyobraznie, co się zdarza w przypadku niektorych produkcji dnb.

Ale wydaje mi sie ze jest to poprostu kwestia osobistego odbioru a nie jakiegos przekazu ktory za tą jakims kawakliem się kryje.

Wydaje mi sie jakby dnb byl z muzyka ktora chce cos przekazac to by musiala zrezygnowac z tego by byc muzyka taneczna.
Musiala by sie otworzyc bardziej na sluchaczy, co oczywiscie sie niestanie.

P.S

Oczywiscie zdaje sobie sobie sprawe ze sa rodazje dnb ktore sa bardziej przyjazne sluchaczowi ale obecnie dominujace na scenie odmiany raczej sa natawione raczej na to by byc parkietowymi killerami.

przez **ginee k** » 10 sty 2007, 02:10

trzeba znalezc takie dramenbejsowe [czy jakie tam sobie chcecie] WWO bo kiedys jak bylem mlody to uslyszalem od kogos ze WWO robi rap z przekazem...a rap bez przekazu jest be i ''sluchaja go leszcze'' i w ogole chyba klaunstepowy

przez **laudanum** » 10 sty 2007, 11:23

jeszcze dodam (tak przemyslalem) ze wytworcy ktorzy tworza ciemna mroczna ciezka "napierdalankowa" strone d'n'b chca sie wyladowac przy tym, sadze rozwniez ze jest w nich ukryty jakis bunt swego rodzaju.

uwielbiam je sluchac nie tylko ze wzgledu ze sa taneczne ale potrzbuje ich rowniez azebym ja pokazal tym swoje zdenerwowanie na cos, ze jestem wkurzony itp.

nawet przeciez zdazaja sie klimaty w tej odmiany ktore moga przywolac smutek/cierpienie dla mnie jest taki Current Value - dark rain......

przez **Azbest** » 10 sty 2007, 12:21

ale tu o technoidzie :wink:

TECHNOID..BEZDUSZNA NAPIERDALANKA CZY COS WIęCEJ??

TECHNOID..BEZDUSZNA NAPIERDALANKA CZY COS WIęCEJ??

Re: TECHNOID..BEZDUSZNA NAPIERDALANKA CZY COS WIęCEJ??

Kto przegląda forum