opóźnienie w flu

Sprzęt i oprogramowanie, tajemnice warsztatu | Hardware & production

opóźnienie w flu

Postprzez Cobaltum » 25 cze 2011, 15:22

mam problem, powiedzmy ładuję sobie dwa loopy, jeden perkusyjny, drugi z jakimś tematem muzycznym. ustawiam kanał fx dla loopa perkusyjnego, którego załadowałem do slicera. wszystko ładnie gra, ale gdy dołożę na ten kanał perki izotope ozone 4 to mam niezłego offsynca (perka gra jakieś milisekundy później, nie synchronizuje się z reszta utworu)

ktoś miał już takie coś, wie czym spowodowane?
niezależnie czy robię na asio czy nie - jest tak samo
Avatar użytkownika
Cobaltum
 
Posty: 13

Postprzez Ripcord » 25 cze 2011, 16:46

a bez izotope ozone jest spoko? bo jak tak to na bank masz włączony w ozonie loudness maximizer i to on powoduje ten delay.
Ripcord
 
Posty: 3825

Postprzez B-fly » 25 cze 2011, 16:51

Ale po co wrzucasz ozona na samą perkę? Ta wtyczka jest przeznaczona na master, poza tym jest dość wymagająca, więc jak powrzucasz ją na kilka ścieżek to ci strasznie zamuli kompa.
B-fly
 
Posty: 298
Wrocław

Postprzez Grisha » 25 cze 2011, 17:20

do ustawiania parametrów intrumentów, w szczególności perki, nadaje się Izotope Alloy, choc też mozna z nim przesadzic :P
Grisha
 
Posty: 403

Postprzez Cobaltum » 25 cze 2011, 18:43

dzięki ripcord, to loudness maximizer powodował to wszystko.
co do tego ze ozone przeznaczony jest na master, no w jakims stopniu jest, ale nie odczuwam zamulania gdy powrzucam go na kilka kanałów. alloya obczaję kiedyś.

dzięki! :dnb:
Avatar użytkownika
Cobaltum
 
Posty: 13


Powrót do Sprzęt, studio i produkcja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości

cron