ok, ale sequencer to sequencer, synth to synth. do samowystarczalnego zestawu potrzeba jednego i drugiego. ja ostatnio kupilem korga esx, potem dokupiłem blofelda. i robie tak że blofelda steruje esxem, tylko problem jest taki, że esx ma tylko 2 partie syntezarorowe, czyli mozna wykożystać tylko 1/8 możliwości blofelda. wlaśnie poto chciałem dokupić dodatkowo sequencer.
w twoim przypadku, jeśli chcesz wszystko w jednym celuj w korg emx. chyba najlepsza opcja (możliwości-cena). owszem, mozna celować w oldschoolowe graty, szczególnie w okazyjnych cenach, ale szybko ci miejsca na biurku braknie.
http://www.youtube.com/watch?v=lgdlDAAF ... re=related
albo takie cudo (słuchaj od połowy), stare ale w dobrych rękach zagrzmi. na ebayu bywają za grosze ze stanów.
ja jak się z hajsem odbije to celuje w taki zestaw
http://www.youtube.com/watch?v=pwPay_aT4Vo
załatwia sprawe na dobre imo.