Ja juz jestem po ugradzie do Pro v2
Tak na szybko:
- stare projekty z v1 dzialaja pod v2 bez zarzutow, poki co nie zauwazylem tez problemow ze stabilnoscia
- nowe GUI jak dla mnie jest ok i duzo zyskuje przy wyzszych rozdzielczosciach. Szczegolnie podoba mi sie opcja zwijania poszczegolnych kanalow na mixerze - przez co mozna upchac ich zdecydowanie wiecej na ekranie
- wieloinstrumentowa edycja midi w jednym oknie
- cenie sobie rowniez rozszerzony sideboard dla wybranej sciezki - z faderem, lista zapietych efektow dzieki czemu nie musze juz tracic czasu na szukanie danego kanalu na mikserze (szczegolnie jak sie ma tam lekki balagan)
- track lista z mozliwoscia filtrowania - 3x slayer!
- folder tracks - fajnie ze jest taka opcja (od razu mozna lepiej zapanowac nad grupami sciezek), zle ze nie mozna calej grupy momentalnie zrenderowac do jednego steam'a
- funkcja freeze poki co zawodzi - po zrenderowaniu tracimy automatyke, zrenderowane sciezki "wyskakuja" z folderow (jezeli takowych uzywalismy do zgrupowania)
- przeorganizowane menu - na plus chociaz brakuje predefiniowanych klawiszy dla nowych funkcjonalnosci
- szkoda ze dalej nie mozna zapisywac wielosciezkowych/wielokanalowych presetow pod jedna wspolna nazwa (np z wygenerowany z Mojito bas rozbity na 3 szyny razem z patternem zapisywany jako jeden preset)
- Melodyne jeszcze nie zainstalowalem nawet
- poza tym masa drobnych usprawnien ktorych na pierwszy rzut oka nie widac, ale jak sie juz je znajdzie to pierwsza mysla jaka przychodzi do glowy jest "cholera! jak moglem funkcjonowac bez tego?"
Tehnik napisał(a):jest też opcja upgrade z 1 Artist do 2 Producer za 99$ (...) chociaz Melodyne nie jest full w tej wersji
Jak komus dotychczas nie bylo potrzebne Melodyne to i w tym przypadku nie bedzie po nim dlugo plakac
Tehnik napisał(a): no i brakuje przede wszystkim Multiband Compressora i Multitap Delaya.
Tez zadna strata, spokojnie mozna uzyc innych VST w zastepstwie. Predzej za strate uznalbym brak nowego OpenAIR'a (impulsowy reverb), tym bardziej ze ceny sensownych efektow tego typu ksztaltuja sie na podobnym poziomie jak upgrade'u z Producera do Pro. W zasadzie z wbudowanych reverbow w S1 jest on jedynym, ktory mi sie podoba i jestem w stanie mu wybaczyc ze tak zre procesor. Taki ValhallaRoom czy CSR bez wysilku miazdza Room Reverba przy czym zjadaja wyraznie mniej procka niz to badziewie.
Omijajac pierdoly typu brak eksportu na Soundcloud'a (dostepny tylko w wersji Pro
) to kolejne reczy do rozwazenia to:
-
Pipeline/IR Maker - tylko i wylacznie dla kogos kto uzywa hardware'owych gratow
-
32bit vs 64bit silnik przetwarzajacy audio (to nie to samo co support 64bitowych vst!) - chociaz osobiscie nie slysze zadnej roznicy na korzysc 64bitow. Juz zdecydowanie lepsza jakosc uzyska sie zwiekszajac czestotliwosc probkowania z 44khz na 88 czy 96khz. Roznica potrafi byc dramatyczna przy procesowaniu sygnalu dobrymi efektami (kompresja, eq czy reverb)
-
Mastering Suite - i to jest rzecz, ktora dla mnie jest najwieksza zaleta wersji Pro - o ile raczej nie bedzie ze mnie dobry inzynier masteringowy tak uwazam to narzedzie za swietne miejsce do bezposredniego porownywania swoich wypocin z produkcjami innych producentow (czy nawet do porownywania starszych wersji tego samego utworu).
Tehnik napisał(a):właśnie się zastanawiam czy podbić do Producera, czy może liczyć na jakąś promocję (świąteczną?) na Professional
Ponoc teraz sa to ceny promocyjne, potem ma byc drozej, chociaz pewnie trafi sie jakas promocja. Imho Producer dla wiekszosci w zupelnosci wystarczy.