Mastering/Mix d'n'b w PL - znacie jakiś dobrych magików?

Sprzęt i oprogramowanie, tajemnice warsztatu | Hardware & production

Mastering/Mix d'n'b w PL - znacie jakiś dobrych magików?

Postprzez fullarity » 19 lut 2012, 01:03

No właśnie.
Głównie chodzi o to, by np w moim wypadku - działam jedynie na słuchawach (beyerach dt 770) - dać komuś numer do końcowego mixu/masteringu - by się tego nie bać puścić później na imprezie na nagłośnieniu estradowym. By to w miare zabrzmiało tak, jak słysze na słuchawach.
Ktoś kiedyś dawał numer do tych zabiegów? Może kogoś polecicie?

Osobiście miałem jeden kontakt z 1 majstrem, ale niestety nie byłem zadowolony - siedział szczególnie w Hip Hopie i mi poucinał bas tak, że wyszła z tego chujnia, niestety....
Szukam kogoś kto zna się na rzeczy i ma obycie w d'n'b by nie wyszła z tego klapa.
Obrazek
Avatar użytkownika
fullarity
 
Posty: 209
Toruń

Postprzez UMBA » 19 lut 2012, 01:54

zeby dobrze na imprezie gralo najwazniejszy jest mi mixdown

jak to nie bedzie wystarczajaco dobre to zaden magik od masteringu Ci nie pomoze

nie bede namawial do piractwa ale warto pobawic sie w to samemu Ozonem

jak sie poduczysz to sobie kupisz wtedy

tu jest sporo tutoriali

http://blog.dubspot.com/category/mixing-mastering/
UMBA
 
Posty: 3772
z tond i z tamtond

Postprzez dual » 19 lut 2012, 05:34

Zirds napisał(a):najlepiej dac magikowi surowy mix bez zadnych efektow, on ci to zrobi jak bedziesz chcial


przecież magik nie żyje... :(

kato katowice
Obrazek
WSPARCIE DLA CHROME'a NAAAAAAŁ!!!!!!! A, już jest, dzięki.
Avatar użytkownika
dual
 
Posty: 1575
Kapsztad

Postprzez dual » 19 lut 2012, 05:37

albo bełchatów...

Co do tematu Yabola polecam! ;)
WSPARCIE DLA CHROME'a NAAAAAAŁ!!!!!!! A, już jest, dzięki.
Avatar użytkownika
dual
 
Posty: 1575
Kapsztad

Postprzez Johnny! » 19 lut 2012, 13:20

oh magiczny mastering który ma zrobic cos z niczego. jak napisał UMBA - dobry mixdown, dół w mono, eq gdzie potrzeba i numery nie odstają od reszty świata. i nie potrzeba do tego modnych zabawek typu Ozone które w niewprawnych rekach wiecej zepsuja niz poprawia. potrzeba troche wiedzy i odrobiny doswiadczenia
Obrazek
Johnny!
moderator
 
Posty: 7582

Postprzez Grisha » 19 lut 2012, 15:15

Ta, najlepiej, żeby ktos odwalił za Ciebie prawie całą robote. Jeśli z takim podejscie chcesz robic muzyke, to życze powodzenia...
Grisha
 
Posty: 403

Postprzez kabanowster » 19 lut 2012, 16:35

"mastering" to jedna wielka ściema :D
Avatar użytkownika
kabanowster
 
Posty: 537
Warszawa

Postprzez fullarity » 19 lut 2012, 18:59

Grisha napisał(a):Ta, najlepiej, żeby ktos odwalił za Ciebie prawie całą robote. Jeśli z takim podejscie chcesz robic muzyke, to życze powodzenia...

No tak, zapytać się na forum dnb.pl czy znają kogoś dobrego, godnego polecenia do masteringu i mixu, to na dzieńdobry powie Ci taki że tak wogóle to hujowy jesteś i wróc do piaskownicy.
Zapraszam do działu "wasze utwory", tam chętnie takie opinie usłysze, naprawdę.

Eh eh.

Co do reszty porad, dzięki, się postaram zastosować (dzięki UMBA za dobry link!) ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
fullarity
 
Posty: 209
Toruń


Postprzez N-FETT » 20 lut 2012, 13:47

w przypadku twoich słuchawek to wszedzie powinno tak samo brzmiec jak na słuchawkach :)
Avatar użytkownika
N-FETT
 
Posty: 1155
Jelenia Góra

Postprzez fullarity » 20 lut 2012, 15:13

N-FETT napisał(a):w przypadku twoich słuchawek to wszedzie powinno tak samo brzmiec jak na słuchawkach :)

Ojjjj ździwiłbyś się ;) Szczególnie w przypadku nagłośnienia typowo estradowego :)
Obrazek
Avatar użytkownika
fullarity
 
Posty: 209
Toruń

Postprzez Johnny! » 20 lut 2012, 15:56

uwierz mi to nie słuchawki są twoim problemem.
Obrazek
Johnny!
moderator
 
Posty: 7582

Postprzez ReAktor » 20 lut 2012, 20:15

http://dnbshare.com/download/hs_untitled.mp3.html

tu same słuchawki, na tyle na ile możliwości pozwalają i współlokatorzy, nie każdy może sadzić na monitorach godzinami i ma studio do dyspozycji- a jestem tylko hobbystą na chwilę obecną, wypaliłem się- albo się poświęcasz maksymalnie i brniesz w to dalej, albo dajesz sobie spokój i zajmujesz się czymś innym, bo życie ucieka,a bawienie się z eq kompresją i aranżem to multum czasu, który tracisz i nic z tego nie masz, chyba tylko trochę satysfakcji, że to coś twórczego.
Podziwiam kogoś kto z tego artyzmu jest w stanie wyżyć tj. np Deadmau5, Noisia czy Feed me, nie masz rodziny dzieci tylko napierdalasz całe życie w tym w kółko, aż dostaniesz pierdolca. Currentowi Value na pewno się w głowie poprzewracało jak jest w stanie takie kawałki robić ciągle to nie jest normalne.

fullarity napisał(a):
N-FETT napisał(a):w przypadku twoich słuchawek to wszedzie powinno tak samo brzmiec jak na słuchawkach :)

Ojjjj ździwiłbyś się ;) Szczególnie w przypadku nagłośnienia typowo estradowego :)


przesłuchałem te kawałki jego i przyznam, ze brakuje trochę techniki, spójności i
ciepła, stopa gdzieś ginie, werbel chudy, nie jest źle ani rewelacyjnie, to dnb- trudny gatunek muzyczny sobie wybrałeś wprawdzie -ale technika zawsze taka sama w pewnym zakresie - radzę poczytać co to sidechain, stopa się trochę wzmocni - lepiej wyważy się z basem, przy ustawieniu odpowiednich wartości w kompresorze w trybie sidechain. Koledzy mają rację to nie chodzi o mastering tylko mixdown, który kuleje tu; słuchaj ich i przegrzeb całe to forum to wiele wyniesiesz z tej lektury- jak wykorzystasz to w praktyce.
ReAktor
 
Posty: 2686

Postprzez ReAktor » 20 lut 2012, 22:06

sprawdzę obie pary gdzieś w sklepie jak będę miał możliwość, bo jestem strasznie ciekaw jak grają, a co do mixdownu- to jestem zdania, że spokojnie można dobry mixdown zrobić przy użyciu w miarę dobrych słuchawek, wiele osób tutaj tak robi.
ReAktor
 
Posty: 2686

Postprzez UMBA » 20 lut 2012, 23:17

:scri:

+ dobry analizator widma
UMBA
 
Posty: 3772
z tond i z tamtond

Postprzez Johnny! » 21 lut 2012, 00:52

mam tanie monitory z dobrym dołem, takie same słuchawki jak autor topicu (DT770) i od jakiegoś czasu, powiem nieskromnie, nie słyszałem żeby ktoś narzekał na stronę techniczną moich numerów. A były odsłuchiwane przez m.in. ludzi z labelów którzy uwierzcie nie robią tego na 2.1 logitechach ;) zresztą miałem okazję niektóre zagrać na grubych nagłośnieniach i nie odstawały pod tym względem od "kupnych mp3". ALE jak wszystko chyba - to przyszło z czasem. tego się trzeba nauczyć, poznac narzędzia którymi się posługuje. a podstawowym błedem jest zwalanie niedoskonałości na soft/sprzęt - dupa! zakładając że nie robi się muzyki na jakichs głośnikach z marketu i słuchawkach za 100pln, wszystko można zrobić samemu (a znajac nawet takie odsluchy na wylot i porownujac z innymi tez da sie duzo dzialac). ale bez wymaganej wiedzy, nie pomogą słuchawki za 1600, 5000 czy 15000 (je zresztą też trzeba poznać, i wbrew pozorom te super drogie wcale nie muszą przypaść do gustu). dnb to bardzo techniczny gatunek, a zauwazam ostatnio ze coraz wiecej producentow zdaje sie o tym zapominac i nie przyklada do tej kwestii odpowiedniej wagi - to też błąd bo nie każdy label ma mastering engineera który może zając się oszlifowaniem takich kawałków i np ostatnio notorycznie znajduje numery które bardzo odstają od pozostałych na jakichś kompilacjach czy nawet singlach (pozdro close2death i ammunition recs). zresztą to też jest osobna kwestia - bo chyba nie wszyscy sobie zdają sprawę co się kryje pod hasłem masteringu - a nie służy on robieniu z marnych technicznie kawałków perełek - każdy spec od masteringu powie "wez wróć do etapu mixu, popraw i wróc", bo mastering służy głównie poprawieniu jakichś drobiazgów albo dostosowaniu utworu do danego nośnika na jakim planuje się go dystrybuować. temat rzeka, ale najważniejsze zdaje się być dobieranie pasujących do siebie brzmień + używanie korektora - to głównie z jego pomocą można dla każdego elementu utworu znaleźć miejsce w spektrum, przez co całość brzmi czyściej, a to z kolei ułatwia sprawienie aby numer był głośniejszy albo lepiej kopał.
Obrazek
Johnny!
moderator
 
Posty: 7582

Postprzez kabanowster » 21 lut 2012, 01:26

Tehnik jesteś moim guru, że chciało ci się to napisać (i zgadzam się w 100%) :dnb:
Avatar użytkownika
kabanowster
 
Posty: 537
Warszawa

Postprzez Johnny! » 21 lut 2012, 03:06

rucop ty wychodzisz czasem z domu? na imprezie gdzie gra się neuro, czy wiksowate dubstepy nikt nie będzie szukał przestrzeni tylko dobrze bijącej stopy z basem i snare'a który nie będzie w tym wszystkim ginął. głębia i przestrzeń zawierają się gdzieś w dobrze zrobionym miksie i są bardziej kwestią aranżacyjną niż "masteringową" (chociaż naturalnie nie są oderwane od tegoż). zresztą to nie jest temat o zawartości moich kawałków, a zawsze grałem utwory od np naszych rodzimych forumowych producentów i powiem tylko tyle - niejeden z zakupionych przeze mnie numerów odstaje brzmieniem od tych 320 które dostawałem od nich, czy nawet od moich własnych produkcji (których bynajmniej nie uznaje za pozbawione wad).

poza tym uwielbiam to mityczne ciepło i bliżej nieokreśloną przestrzeń zawsze tak chętnie przywoływane we wszelakich dyskusjach, ale nigdy nie poparte jakimiś namacalnymi faktami. cóż, widocznie porównywałem do tych zimniejszych i ciaśniejszych produkcji. bo takie też mają rację bytu, czy to się komuś podoba czy nie
Obrazek
Johnny!
moderator
 
Posty: 7582

Postprzez Johnny! » 21 lut 2012, 03:55

ja pierdolę :lol: prędzej konia nauczę latać niż napiszę to wystarczająco prostym językiem żebyś był w stanie pojąć. nie będę się zresztą więcej produkował dla uciechy forumowego trolla.
Obrazek
Johnny!
moderator
 
Posty: 7582

Postprzez Aishenbai » 21 lut 2012, 12:32

Tehnik napisał(a):najważniejsze zdaje się być dobieranie pasujących do siebie brzmień


No właśnie, ja mam np. zawsze z tym problem. Wy wszystkie dźwięki wykręcacie od podstaw w massivach etc. , modyfikujecie jakoś presety czy jak to robicie? Bo ja np. biorę wobble i chcę żeby nad tym mi jakieś pianinko grało, gram wyższe nuty, daję trochę w stereo bardziej i ni chuja mi to nie pasuje, w ogóle ciężko mi znaleźć brzmienia które do siebie pasują? Dobre użycie equalizera powinno to naprawić czy nie, bo niby go używam ale dalej mi tak średnio pasują. Czy może instrumenty mają do siebie pasować jeszcze przed equalizacją. Jeśli chodzi o tworzenie to chyba standardem byłoby zrobienie bassu i perki na początku, a potem dorobienie jakiś padów, piszczałek, leadów. I jak słucham takich kawałków noisi to oni tam mają kilka padów, kilka leadów, masę przeszkadzajek i im to pasuje wszystko do siebie, a u mnie, jak już mi się uda dopasować jeden lead i jeden pad do bassu to jest sukces, a o jednoczesnym użyciu kilku padów to mogę pomarzyć. To jest wina złej equalizacji? Stereo chyba w miarę umiem ustawiać, żeby się nie nakładały w przestrzeni dźwięki.
Aishenbai
 
Posty: 69

Postprzez Johnny! » 21 lut 2012, 13:14

przede wszystkim tonacją muszą pasować do siebie, poza tym no nie wiem jak to nazwać - charakterem? dlatego Noisia i inni robią tak rozbudowane riffy bo używają kilku barw które pasują do siebie ale nie nakładają się tylko uzupełniają wzajemnie. co do zaś samych brzmień - oczywiście bywa różnie, bawią mnie utyskiwania ludzi że ktoś skądś presetu użył - pewnie, lepiej za każdym razem odkrywać amerykę od nowa. chociaż nie na sucho, ale jako baza do modyfikacji + nałożenia fxów presety nie są niczym złym. tak samo dołożenie jakiegoś loopa z paczki sampli od czasu do czasu. tylko wszystko z rozsądkiem
Obrazek
Johnny!
moderator
 
Posty: 7582

Postprzez kabanowster » 21 lut 2012, 13:41

Lubię porównywać produkcję brzmienia do malowania. Dźwięki, sample, presety itd to są twoje farby. Z nich tworzysz własny obraz, własny kolor - własne brzmienie. EQ ma tu znaczącą rolę (ze spektrum). Mieszanie barw to u nas layering.

Na początku trudno mi było do tego dojść - obecnie wygląda to tak, że słucham dźwięku i wiem, których zakresów mi brakuje, których jest za dużo itd (jestem na tyle osłuchany że znam strukturę danego dźwięku). Wtedy używam korektora lub szukam tych brzmień w innych dźwiękach. Łącząc je ze sobą otrzymuję obraz który chcę uzyskać.

Nie ma znaczenia czy wykorzystujesz do tego presety, loopy, zgrywki, resampling czy auto na żywo. Ważne czy uzyskujesz to co sobie wyobrażasz.

Sprowadza się to do tego, że produkcja jest czymś niesamowicie prostym a my lubimy sobie dojebać za dużo efektów co w rezultacie robi z mixu sieke zamiast przyzwoitego kawałka.

Mastering nie ma tu nic do rzeczy. Mastering to przygotowywanie mixu do publikacji wraz z innymi kawałkami (wyrównanie poziomów, korekcja częstotliwości, wyrównanie do standardu). Wrzucanie efektów na kanał "master" to nie mastering, choć wiele osób tak to nazywa, bo zwykle to jest u nich "ostatni etap produkcji". I tak w większości przypadków wrzuca się je wcześniej...
Avatar użytkownika
kabanowster
 
Posty: 537
Warszawa

Postprzez fullarity » 21 lut 2012, 15:41

Podoba mi się kierunek w który temat się rozwinął, wkońcu jakaś merytoryczna rozmowa:)

Panie technik - przesłuchałem numery, pięknie całość gra i lata, technika pełną gębą. Kwestia że nudne. Ale to moja wina, nigdy mnie neuro nie brało i nie czaje podjarki tym gatunkiem ;)

No. Tymczasem wracam do tysiącpincetmiliontrzysta podejścia do mixu numeru, niedługo mam nadzieje że go skończe i wtedy chętnie posłucham waszych opinii na temat tego jak to wyszło.

Btw. A moze jest kto z wawy i miałby ochotę i czas na wymianę doświadczeń na żywo? :)
Obrazek
Avatar użytkownika
fullarity
 
Posty: 209
Toruń

Postprzez Aishenbai » 21 lut 2012, 17:06

Ok, idąc dalej, polecicie jakiś dobry vst do analizy spektrum?
Aishenbai
 
Posty: 69

Postprzez UMBA » 21 lut 2012, 17:18

@ Aishenbai

kozak, duzo opcji analizy

http://www.meldaproduction.com/freevstp ... alyzer.php

@fullarity

czasem jesli uzyles zlych sampli kicka i snare'a bez pierdolniecia mix tez Ci nie pomoze

dobor sampli jest kluczowy

takze kompresja i eq perkusji

ale o tym musisz poczytac w necie
UMBA
 
Posty: 3772
z tond i z tamtond

Re: Mastering/Mix d'n'b w PL - znacie jakiś dobrych magików?

Postprzez Yabol » 22 lut 2012, 20:58

fullarity napisał(a):No właśnie.
Głównie chodzi o to, by np w moim wypadku - działam jedynie na słuchawach (beyerach dt 770) - dać komuś numer do końcowego mixu/masteringu - by się tego nie bać puścić później na imprezie na nagłośnieniu estradowym. By to w miare zabrzmiało tak, jak słysze na słuchawach.
Ktoś kiedyś dawał numer do tych zabiegów? Może kogoś polecicie?

Osobiście miałem jeden kontakt z 1 majstrem, ale niestety nie byłem zadowolony - siedział szczególnie w Hip Hopie i mi poucinał bas tak, że wyszła z tego chujnia, niestety....
Szukam kogoś kto zna się na rzeczy i ma obycie w d'n'b by nie wyszła z tego klapa.



Wyślij, obadam czy w ogóle można coś z tego zrobić, nie oszukuję nikogo. Jeśli mixdown jest z dupy, to żaden mastering Ci nie pomoże.

Jeśli się okaże, że Twój wałek jest do "poprawienia" to zajmę się tym, wyślę Ci próbkę, jak Ci się spodoba...na pewno jakoś się dogadamy, drogo nie biorę, ale czasy, że robię coś za 2 piwka już minęły, pamiętaj :)
Yabol
 
Posty: 1578
Hi there! Would You like to sign my petition?

Re: Mastering/Mix d'n'b w PL - znacie jakiś dobrych magików?

Postprzez ReAktor » 13 mar 2012, 10:47

ja lubię eksportować ścieżki do audio, po dokonanych zmianach, np. poustawiam tak kompresor stosując małe wartości, żeby drastycznie nie zmieniać brzmienia 'danego tracka', a później ściągam efekty z kanału i stosuję ew. dalszą kompresję, eq, operując na już poprzednio wyeksportowanym tracku audio- po zmianach . Warto zwracać uwagę na poziom sygnału
na wejściach i wyjściach, operując suwakiem volume- tak żeby nie było 'clippingu'. ( aha i jak już używasz limitera, to też odejmuj na volume - bo dając suwak na maksa na kanale i - płaszcząc potem limiterem, "na pewno" sprawisz, że wyjdzie to czego nie ma, czyli to co niepotrzebne i chujowe, niektórzy tak robią).

Jeszcze jedno, zawsze wolę ujmować żeby wyszło to co potrzebne, niż podbijać częstotliwości- a jak już decydujesz się dodać na eq, to też ujmuj volume na kanale.


W praktyce często się zapomina o tym wszystkim, albo się nie chce o tym wszystkim myśleć, bo zmarnowałbyś dobrych kilka dni, żeby wszystko fajnie poustawiać, poza tym dochodzi zmęczenie słuchu, więc trzeba robić przerwy.

Niezależnie od tego jakiego DAWA używasz, czy z jakich wtyczek korzystasz- zasada jest wszędzie taka sama.
ReAktor
 
Posty: 2686

Re: Mastering/Mix d'n'b w PL - znacie jakiś dobrych magików?

Postprzez maxi200 » 31 sie 2012, 17:09

Ja mam taki problem, że w moich "utworach" zawsze brakuje mi wysokich częstotliwości, jak podbije wysokie to znowu w ogóle nie pasują, jak dam za cicho to słabo się wybijają nad resztę dźwięków. Braki wysokich częstotliwościach bardzo widać oczywiście w widmie. Poza tym często słyszę haty bardzo miękki a jednocześnie wyraźne jak uzyskać taki efekt? Gdzie robię błąd? Bardzo proszę o pomoc.
maxi200
 
Posty: 9

Re: Mastering/Mix d'n'b w PL - znacie jakiś dobrych magików?

Postprzez maxi200 » 01 wrz 2012, 11:16

Pomoże ktoś?:]
maxi200
 
Posty: 9

Re: Mastering/Mix d'n'b w PL - znacie jakiś dobrych magików?

Postprzez Johnny! » 01 wrz 2012, 12:25

uzywaj lepszych sampli
Obrazek
Johnny!
moderator
 
Posty: 7582

Następna strona

Powrót do Sprzęt, studio i produkcja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron