Wieża vs. wzmak

przez **WoodY** » 14 maja 2006, 22:17

chodzi o sprzet do domu wystarczajacy do grania.pisac kto co woli i dla czego

przez **Junglist-Soljah** » 15 maja 2006, 12:49

Ja wole wzmacniacz (segment od duzej wiezy) niz miniwieze (typu wszystko w jednym).
Pierwsza sprawa ilosc wejsc - w miniwiezy to najczesciej jedno wejscie - a z tego wynika pozniej zabawa z kablami, a przy zwyklym wzmaku mozesz sobie podlaczyc: kompa, mikserek czy bezposrednio nawet sam gramofon, bo zazwyczaj sa wejscia phono i nie trzeba niczego odlaczac zeby wybrac inne zrodlo. Druga sprawa wiekszosc tanich miniwiezyczek to poprostu tandeta, a ich kolumienki to wogole jakies wielkie nieporozumienie. Za dobra miniwieze trzeba sie niezle wykosztowac.
Wzmacniacz - bez problemu nabedziesz cos fajnego od 100zl w gore... Masz normalny dostep do funkcji, eq itd. Pozatym jak we wzmaku sie cos zepsuje to bez problemu mozna to naprawic (serwisy rtv). Z naprawa (pogwarancyjna) miniwiez bywa gorzej i najczesciej mozna je wpakowac do smietnika.

Ja mam wzmaka polskiej produkcji: Diora WS 354A (2x 35W, 5-cio pasmowy eq, 3 wejscia liniowe i 1 phono). Nie pamietam kiedy go ostatnio odkrecalem powyzej 5W

zreszta do pokoju nawet jakis 10W wzmacniacz spokojnie by ci styknal.

przez **Jacoo** » 15 maja 2006, 16:31

ja też mam wzmacniacz bodajże 4x60 wat + 2 x kolumny własnej produkcji 3 drożne zamkniete . Cała ta impreza kosztowała mnie góra 300 pnl. Jak rozkręce na 3/4 to słychac mnie w całej okolicy.
Polecam kupno wmiare taniego wzmacniacze np.<unitra itp.> + nailepjej by były monitory odsłuchowe jak do produkcji muzy ale do grania na początek wystarczą tanie kolumny. Czasami z niemiec "śmieciaże" przywoza wmiare spoko kolumny z wystawek.

Mojm zdaniem najważniejsze w całej imprezie są kolumny które potrafią oszukiwać żeczywisty stan żeczy w górnych jak i dolnych pasmach. W mini wjeżach nie ma się co spodziewać by dzwięk był idealny bez żadnych zniekształceń. dlatego opstaje przy wzmacniaczu i kolumnach

przez **WoodY** » 15 maja 2006, 19:38

zawsze miałem w domu wzmacniacze i decki byly do niego podlaczone ale teraz jeden wzmak umiera i sie zastanawialem problem w tym ze jezeli kupie jakiegos wzmaka to musze dobrze dobrac do nie go kolumny.Wiec trzeba kupić gotowe bo samemu jak zaczne robić to wyjdzie z tego jeden wielki przester.Dlatego myślałem też o wieży oczywiscie takiej kolo 1000 zł chciałem sie dowiedzieć czego ludzie w domu używaja do grania

przez **desire** » 15 maja 2006, 19:39

pierdol wieze !!

przez **Jacoo** » 15 maja 2006, 19:48

Co do budowy samemu kolumn nie polecam
mozolne obliczania, fizyka i problemy akustyczne itp itd
można tanio kupić monitory już od 500 pln

przez **BWL** » 15 maja 2006, 19:48

Jacoo napisał(a):ja też mam wzmacniacz bodajże 4x60 wat + 2 x kolumny własnej produkcji 3 drożne zamkniete . Cała ta impreza kosztowała mnie góra 300 pnl. Jak rozkręce na 3/4 to słychac mnie w całej okolicy.
Polecam kupno wmiare taniego wzmacniacze np.<unitra itp.> + nailepjej by były monitory odsłuchowe jak do produkcji muzy ale do grania na początek wystarczą tanie kolumny. Czasami z niemiec "śmieciaże" przywoza wmiare spoko kolumny z wystawek.

Mojm zdaniem najważniejsze w całej imprezie są kolumny które potrafią oszukiwać żeczywisty stan żeczy w górnych jak i dolnych pasmach. W mini wjeżach nie ma się co spodziewać by dzwięk był idealny bez żadnych zniekształceń. dlatego opstaje przy wzmacniaczu i kolumnach

a wzmacniacze to nie zniekształcaja :wink:

ani po jednym rozwiazaniu ani po drugim nie spodziewaj sie nie zniekształconego dzwieku...aczkolwiek niektore znieksztalcenia na kosupcyjny odbior muzyki moga wplynac pozytywnie, monitory odsluchowe aktywne badz z odpowiedno dobranym wzmacniaczem maja za zadanie nie wprowadzac do dzwieku absolutnie nic przenosic charakterystyke nagrania absolutnie plasko, (i taki odbior muzyki przez kogos kto nie jest przyzwyczajony do takiego sluchnia moze byc wrecz nieprzyjemny)
choc absolutnie "plaskich" monitorow jeszcze nie skonstrulowano, na charakterystyke brzmienia ma wplyw pomieszczenie odsluchowe tworzy sie mnostwo rezonansow ktore sa najbardziej odczuwalne w dole pasma szczegolnie ponizej 300Hz kiedy znajdziesz sie w centrum takiego rezonansu zmiana glosnosci moze dochodzic nawet do 6 dB co przy odsluchu z glosnoscia mniejwiecjej taka jak ludzka mowa powoduje w przyblizeni dwukrotne zwiekszenie glosnosc takich zjawisk jest wiele wiec jesli nie masz zamiru produkowac masterowac profesjonalnie mixowac sesji nagranowych w celach komercyjnych lub polkomercyjnych nie ma sensu wydawac kilku tysiecy na monitory przystosowanie pomieszczenia itd.
Jak chcesz garc sety wystarczy wszystko co gra w miare glosno i czysto :wink:

Chociaz osobiscie sklanial bym sie za zmontowaniem czegos samemu jesli nie masz zbyt wiele kasy, jest to rozwiazanie budzetowe ktore przy odrobinie wiedzy moze dac znacznie lepszy efekt ( przy takich samych kosztach) jak kupienie gotowca...

przez **WoodY** » 15 maja 2006, 20:30

ja mam altusy 75 tylko ze głosniki nadaja sie do wymiany na giełdzie elektronicznej sa niby zamienniki do tego modelu ale nie wiem jak to bedzie wszystko grało bo teraz to jest fatalnie

przez **desire** » 15 maja 2006, 21:01

z tego co pamietam a przynajmniej mi sie tak wydaje ze niama obecie glosnikow do altusow o takiej samej srednicy wiec masz 2 opcie naprwc glosniki (koszt okolo 40 zlotych ) lub kupic nowe i nieco powiekrzyc dziure ja tak w swoich 110 zrobilem i jest ok jak dlamnie .
a jsi przy okazi troche w nich pogmerasz czyli np wymienisz wszyskie kable wyciszysz je nanowo , wymienisz wszyskie 3 glosniki weliminujesz te przelaczniki do podbica basu i sopranu i dodasz nowa zwrotnice bedziesz miał kolumny jak marzenie prynajmniej pod wzgledem dzwiekowym o z wizualnym juz gozej

przez **WoodY** » 15 maja 2006, 22:10

hmm jak bylem na łksie na giełdzie elektronicznej to koles mial zamienniki własnie o takiej samej srednicy.A co do wyciszenia to mi sie wydaje ze jest dobre to samo sie tyczy zwrotnic.Faktycznie te przełączniki sa zbendne i je usune

przez **desire** » 15 maja 2006, 22:18

tak miedzynami pierdol zamininiki kup pozadne golsniki o minimalnie wiekszej srednicy ... taki zmienik kupilem sobie na probe ... i wyleciel przez okno :lol:

i odziwo tez na ełkaesie :wink:

przez **WoodY** » 16 maja 2006, 01:15

no tak ale wiesz glosniki musza miec taka sama moc bo na tyle mocy jest wyliczona skrzynia kolumny.to nie jest takie chop siup ze wezme i kupie sobie super wielki glosnik i wsadze

przez **BWL** » 16 maja 2006, 03:46

średnica przedewszystkim srednica wlasnie przedewszystkim pod nia obliczane sa skrzynie moc jest mniej wazna-oczywiscie bez przesady

przez **nDr** » 16 maja 2006, 08:34

Tak w temacie - jakby ktoś był chętny to mam do odstąpienia ślicznego mosfetowego Pionka

który się u mnie marnuje po wymianie głośników na aktywne monitory

.nDr.

przez **WoodY** » 16 maja 2006, 09:13

ile za niego??

Wieża vs. wzmak

Wieża vs. wzmak

Kto przegląda forum