Napisane:
08 gru 2011, 14:49
przez marvelon
Napisane:
08 gru 2011, 15:12
przez sushilabel
z tych popularnych ostatnio miałem okazję pierwszy raz spróbowac Perłę Mocną. Patrząc na moc 8% już sobie wyobrażałem ten jebliwy wódą smak. O dziwo bardzo dobra, lekki posmak orzechów, przyjemne.
Napisane:
09 gru 2011, 05:04
przez Pawlak
perełka niepasteryzowana u mnie w nowym nocnym, całkiem dobra
Napisane:
09 gru 2011, 05:06
przez Pawlak
dziwne ze to zawiercie sie pojawia przez pół tematu praktycznie.
Napisane:
09 gru 2011, 05:09
przez Pawlak
marvelon napisał(a):zrobiłaś prawko czy jesteś na diecie?
grubsza sprawa hehe.
przy okazji Mysza - Wasze zdrówko!
Napisane:
09 gru 2011, 12:29
przez MySzA
marvelon napisał(a):toast z soku marviowego.
Michał się nie garbi, Michał się nie marvi, Michał zamiast piwa woli teraz soczek z marchwi
ach, łezka
Napisane:
10 gru 2011, 14:06
przez Rayashi
Švyturys Baltas
Bardzo fajne litewskie piwo pszeniczne. Doszukałem się w nim posmaku bananów
Napisane:
10 gru 2011, 18:07
przez zolwik
Rayashi napisał(a):Švyturys BaltasBardzo fajne litewskie piwo pszeniczne. Doszukałem się w nim posmaku bananów
To je Baltas White. zwykły Baltas, którego nie jestem już w stanie nigdzie znaleść był lepszy, mniej wodnisty, pełniejszy w smaku.
Napisane:
10 gru 2011, 18:51
przez freesssbee
Ten pszeniczny jest chujnia, zdecydownie wole chmielowego.
z liweskich polecam to
sa rozne odmiany, dla mnie klasycznie jasne pełne..
z moich polskich odkryc polecam
marka znana, ostatnio faworyt...zaraz obok lwówka książęcego, ostatnio dostępny również w tesko za niebagatelna kwote 3,99
Napisane:
10 gru 2011, 19:05
przez BISZUKS
Obolon bardzo mi podchodzi
Napisane:
10 gru 2011, 19:43
przez Rayashi
BISZUKS napisał(a):Obolon bardzo mi podchodzi
w zeszły weekend testowałem, bardzo fajne piwko.
a dziś kupiłem sobie poza Baltasem jeszcze:
Svyturys Nefiltruotas Raw
ciekawe jaki jest w smaku.
Żółwik -> chodziło Ci o tego Baltasa:
?
pił ktoś svyturys baltijos dark red
?
Napisane:
10 gru 2011, 22:01
przez zolwik
obolon bile czy cośtam... i czuję się jak zagłoba
Nefiltruotas - obecnie chyba najlepszy Svyturys, podchodzi mi bardziej od Extra draught!
Tak, o tego Baltasa mi chodzi.
Baltijos dobry mimo iż nie przepadam za piwami ciemnymi/ciemniejszymi niż żółte.
Napisane:
10 gru 2011, 23:05
przez Cannabis777
Pinta Wesołych Świąt e: 13,1 a: 4,5
Stout owsiany z Pinty na święta. Piwo dość aksamitne, ale jednocześnie wytrawne. Dominują nuty palone, pojawia się też charakterystyczna kwaskowatość. Świetny, stylowy stout.
Pinta Jak W Dym e: 16.5 a: 6,9
Rauchbock (koźlak wędzony) - ciemne, mocno ekstraktywne piwo, wędzone bukiem i orzechem. Wędzonka miesza się z paloną goryczką oraz nutami orzechowo-winnymi. Treściwe i aksamitne.
Pinta Psze Koźlak e: 16,5 a: 6,7
Tym razem Weizenbock, czyli pszeniczny koźlak. Uwarzone ekskluzywnie dla Piwoteki Narodowej w Łodzi i Omerty w Krakowie. Zapach typowo pszeniczny, banany z lekką nutą karmelu. W smaku na pierwszy plan wysuwają się winno-owocowe kwaskowate nuty, dalej nuty goździka oraz karmelowo orzechowe posmaki łagodzące i uzupełniające kompozycję. Bardzo smaczne.
Napisane:
10 gru 2011, 23:33
przez kempa8
pinta
w tygodniu jade po zapasy
a dzisiaj z koniecznosci testuje koncerniaki... jezli w ogole mozna sobie na taki test pozwolic, bo roznica jest minimalna, jednak...
jak na razie: bosman czerwony>zywiec>heineken
a z innej beczki, czy my w ogole eksportujemy jakies dobre piwa, czy tylko koncernowe... ?
i czy wyzej wspomniane svyturys, albo obolon, to so ichniejsze odpowiedniki naszych koncernowych, czy jednak wysylaja na eskposrt, to czym moga sie pochwalic w przeciwienstwie do nas...
Napisane:
10 gru 2011, 23:51
przez Cannabis777
Svyturys jest w rękach Carlsberga. Na eksport idzie na pewno Black Boss Porter z Witnicy.
Napisane:
11 gru 2011, 14:49
przez Rayashi
zolwik napisał(a):Nefiltruotas - obecnie chyba najlepszy Svyturys, podchodzi mi bardziej od Extra draught!
Zgadzam się, nefiltruotas jest awesome!!!1
Napisane:
12 gru 2011, 14:30
przez zolwik
piłem, z miodowych świetne, ale wole coś mniej miodowego jak np. Zawiercie miodowe.
Napisane:
13 gru 2011, 11:04
przez Zvier
Przytestuje jak tylko się pojawi w sklepie.
W almie grolsch w promocji 22zł za półtora litra piwa. Warto je kupić dla samej butelki w której można potem robić jakąś nalewkę.
Napisane:
14 gru 2011, 00:01
przez Pawlak
Grzanca pijają? Tylko w nim toleruję miód. Macie jakies fajne receptury? Ostatnio wieczorami robie sobie taki fajnie rozgrzewajacy ulepek z miodem, goździkami, imbirem i cynamonem. Czasem soku malinowego dodam. Słodkie ale bardzo dobre. aha na bazie niesmiertelnej tatry.
Napisane:
14 gru 2011, 09:19
przez marvelon
kurde no ja mam dwa patetny:
pierwszy to max wszystkiego: miód, pomarańcz, cytryna, sok malinowy, cynamon, goździk, imbir, druga pomarańcz, żubr, bóbr, kurwa, łoś. Lis, wilk, kuna, koń, wydra, ryjówka, zając.
a drugi: piwo, miód, sok z cytryny.
miód tylko lipowy. i tylko czarny specjal.
Napisane:
19 gru 2011, 13:45
przez Bua
Zefi napisał(a):ostatnio miałem okazję napić się piwa z 50ką wiśniówki
nawet dobre było
czasem wjeżdża piwo ze sprajteml, ale jest lepsza metoda - 50tka cytrynówki do bronia - smak cytusowy, ale nie rozwadnia a wręcz odwrotnie, polecam ;]
limunella u nas na to mówią, a ja piwo z cytrynówką, bo limonella brzmi pedalsko