break.fm

ant lubie Cie

a matka ostatino mnie nazwala młotowkretarka. no i mam lipe bo nie wiem co to jest i czy obrazila majestata

ant napisał(a):***:

amooooooniak jezu nie zmieniaj się nigdy!
człowiek śrubokręt!

wolalbym Boże ale Jezu tez moze byc. ewentualnie Panie Prezesie. to tez zdzierze.

Pierwszy raz rzucilam od tak... mam nadzieje,ze ostatni.
Nie przytylam ani kilograma, ogolnie polecam

ja od dwoch tygodni (poza jednym dniem gdzie sie ostro zapierdolilem w domu kilkoma zgrzewkami piwa) nie pije NIC. nawet lyka piwa nie wzialem do ust. tak mnie kurwa nosi ze dramat. dorwalem machore i od razu musialem szlugi nakrecic, o kawie nie wspominajac. bez wideł nie podchodzic

z tydzien temu w wyniku bardzo stresujacej sytuacji zapalilem dwa papierosy jeden za drugim, ale tak poza tym, to w ogole mnie nie ciagnie do nalogu, tym bardziej, ze latem mi sie zawsze mniej chcialo palic... watpie bym kiedykolwiek znow zaczal palic nalogowo (czyli w moim przypadku kilkanascie papierosow dziennie - a wiem, ze to i tak bardzo daleko od rekordzistow : O)