Konsekwencja Alkoholizacji Calonocnej czyt. KAC/

przez co » 08 mar 2009, 16:22

przejebane :kombi:

tak pokutowac za czyny z poprzedniej nocy, ktoz to widzial
macie jakies sprawdzone sposoby na obejscie tego wykanczajacego samopoczucia??
takie domowej roboty, nie chce sie szprycowac zadna chemia

przez **Think** » 08 mar 2009, 16:33

Przestan pić i wez sie do roboty

kurwa

przez **lukaut** » 08 mar 2009, 16:36

piwko zimne

przez **skeez** » 08 mar 2009, 16:42

2 vitaminki C przed chlańskiem

przez **irOn!** » 08 mar 2009, 16:51

wczoraj umierałem kurwa, ale powstrzymałem sie od rzygania. Pomogł mi przysznic - na zmiane zimna-ciepła

przez **Janek D** » 08 mar 2009, 16:56

dżosz podczas picia i dżosz rano... procz tego jezeli pijesz poza domem... to powrot polecam na piechote (autopilot)... jest jeszcze patent na wypicie poltora litra wody przed pijackim snem, ktory rowniez dziala....

przez PK » 08 mar 2009, 17:04

ja wypijam pó³ litra mineralki przed snem i dzia³a zajebi¶cie. zaraz po przebudzeniu jest ¶redniawo, ale po ok 30 min ju¿ jestem ¶wie¿y.

https://www.youtube.com/user/b3Erek · przez **BrK** » 08 mar 2009, 17:10

dobrze mowia , wypicie sporej ilosci wody niegazowanej daje rade , ale zazwyczaj jest taki nieogar (przynamniej u mnie tak bylo) ze nie myslalem o mineralce tylko odrazu walilem w kieme (chyba bo zazwyczaj tego nie pamietalem), jak juz na drugi dzien jest slabo to walilem browarka (ewentualnie gorzka herbe) i jadlem jakas lajtowa rzecz (moglabyc kanapka z czymkolwiek) aby ruszyc zoladek - czesto bylo takze zaraz po zjedzenia zbieralo sie na cofke ale jak przetrzymales atak pawełka to wtedy zoladek zaczyna pracowac i masz luz

a wogole to teraz wstaje codziennie bez kaca bo rzucilem chlanie w pizdu i nie mam z tym problemow :lol:

przez **lukaut** » 08 mar 2009, 17:16

BrK napisał(a): jak przetrzymales atak pawełka

wuuuuut?!

przez **bzzzy** » 08 mar 2009, 17:23

Pawełka? tego Pawełka? :azbest:

przez **zolwik** » 08 mar 2009, 17:36

po wodzie niegazowanej chce mi sie rzygac.
generalnie to herbata z cytryna jest ok,
jakis zimny nesquick, pepsi z lodem.

ostatnio pije niewielkie ilosci dobrego piwa,
wiec zadne susze mnie nie mecza

przez co » 08 mar 2009, 17:43

jeblem zielona herbatke bez cukru.lepiej.
za jakas godzinke walne sobie klina i zobaczymy.
calkiem mozliwe ze jeszcze glowna fala kaca mnie nie dopadla bo skonczylem fikolki dosc pozno...a moze dosc wczesnie..rano ]:->

przez **rdk** » 08 mar 2009, 18:09

dzin z tonikiem i dzoint.

przez **bzzzy** » 08 mar 2009, 18:18

o rdk, wytrzeźwiałeś? :*

przez **patryk** » 08 mar 2009, 18:33

miod miod miod

woda z duza iloscia cukru [przeslodzona strasznie]

glukoza z vit c

przez **Basebox** » 08 mar 2009, 20:10

cola - zimna cola

a jak do godziny 14 nie pomoze to tableta typu modafen i sen

i mozna zyc dalej

przez **Gutek_Gutek** » 08 mar 2009, 20:13

wódka

przez **sandera** » 08 mar 2009, 20:19

jem właśnie barszcz biały i mam nadzieje że pomoże...

wróciłam dopiero do domu po wczorajszym pijaństwie i niestety kaca jeszcze nie miałam... mam nadzieje że przyjdzie dopiero jak usne

https://www.youtube.com/user/b3Erek · przez **BrK** » 08 mar 2009, 20:20

lukaut napisał(a):
BrK napisał(a): jak przetrzymales atak pawełka

wuuuuut?!

pawia , tudziez hafta.

przez **blue print** » 08 mar 2009, 21:02

co napisał(a): zielona herbatke bez cukru

przez **Janek D** » 08 mar 2009, 22:57

dlaczego pijecie alkohol ? smakuje wam ? czy lubicie byc poprostu najebani ? Kochani ?

przez **laudanum** » 08 mar 2009, 23:13

czesc Janek D

przez **Duncan I** » 08 mar 2009, 23:34

Janek D napisał(a):dlaczego pijecie alkohol ? smakuje wam ? czy lubicie byc poprostu najebani ? Kochani ?

Osobiście tak, lubię być lekko pod wpływem. W towarzystwie od razu język się rozwiązuje, gadka zaczyna się układać rozmowa wchodzi na tematy niedostępne na trzeźwo.

przez **koroshiya** » 08 mar 2009, 23:35

więc dlatego narkotyki..

przez **CuBa** » 08 mar 2009, 23:47

wczoraj pilismy wodke zolodkowa gorzka w butelce 4.5 litra

wylismy ze to butla wielkosci dziesiecioletniego chlopca :lol:

przez **ANECZKAAAA** » 08 mar 2009, 23:51

dawno kaca nie mialam.

przez **zuluu** » 09 mar 2009, 00:47

Zawsze w trakcie picia pijê wodê niegazowan±, jak siê nie spijê za bardzo i pamiêtam o tym, to zero kaca, serio, gorzej, jak zapomnê... Fajny jest te¿ ¶wie¿o wyci¶niêty sok z cytrynki, przed piciem, przed spaniem i rano (czyt. w dzieñ).

przez **Janek D** » 09 mar 2009, 01:02

laudanum napisał(a):czesc Janek D

elo laudanum ! :wink:

przez **Cannabis777** » 09 mar 2009, 02:08

@koro: jedno i to samo

CuBa napisał(a):wczoraj pilismy wodke zolodkowa gorzka w butelce 4.5 litra

wylismy ze to butla wielkosci dziesiecioletniego chlopca

I skończyliście ładując na zmianę w gwint? :lol:

przez **bonn** » 09 mar 2009, 10:43

duzo wody w trakcie picia

. WODY a nie WÓDY :lol:

Konsekwencja Alkoholizacji Calonocnej czyt. KAC/

Konsekwencja Alkoholizacji Calonocnej czyt. KAC/

Kto przegląda forum