manhattanman napisał(a): luka w systemie jest taka, ze jak urodzisz sie ustawiony to stac cie na inwestycje, a jak urodzisz sie biedny to glowisz sie jakim cudem oni do tego doszli
ja mam pomysl . przebierzmy sie za kogos slawnego, np. za mroza lub dode i opierdolimy jakis bank.
nie czujecie się okradani ?
jeśli jest ktoś zainteresowany zarobkiem 20$ niech zgłasza się na priv
1.spójrzcie na każdego pracodawce. zawsze kombinuje jak zarobic na swoich pracownikach. praca na czarno, po 12h, minimalne stawki. wyzysk to tez okradanie/oszukiwanie.
Pawlak napisał(a):nie chciwi, nie chciwi, to inni są głupi i rządni tej złotej informacji!1.spójrzcie na każdego pracodawce. zawsze kombinuje jak zarobic na swoich pracownikach. praca na czarno, po 12h, minimalne stawki. wyzysk to tez okradanie/oszukiwanie.
cuba są też inne prace niż zbieranie truskawek.
CuBa napisał(a):ja mam pomysl . przebierzmy sie za kogos slawnego, np. za mroza lub dode i opierdolimy jakis bank.
metrik podpowiedzial mi kiedys fajny sposob jak napasc na jubilera z niskim ryzykiem wpadki. wiadomo, ze trzeba starannie dobrac jubilera, najlepiej jubilera w jakiejs cichej miescinie.
http://www.youtube.com/watch?v=IkZZ2ilVkoM
no nie wiem, ja jak mnie pytali iel chce zarabiac, powiedzialem 3 kafle a teraz dostaje wiecej niz sobie zazyczylem, takze tego.... zmniejsz procenty ;]CuBa napisał(a):Pawlak napisał(a):nie chciwi, nie chciwi, to inni są głupi i rządni tej złotej informacji!1.spójrzcie na każdego pracodawce. zawsze kombinuje jak zarobic na swoich pracownikach. praca na czarno, po 12h, minimalne stawki. wyzysk to tez okradanie/oszukiwanie.
cuba są też inne prace niż zbieranie truskawek.
nie wiem w jakiej branży pracujesz, ale jestem w stu procentach pewny, że z części wypłaty jesteś po prostu okradany przez swoich przełożonych. najpiękniejszym przykładem na perfidne orżnięcie w uczciwy sposób jest standardowe pytanie podczas rozmowy kwalifikacyjnej : "ile chciałby pan zarabiać ?" wiadomo, że jeśli powiesz za dużo to cie nie przyjmą, więc specjalnie zaniżasz tę kwotę, nawet dużo poniżej naprawdę oczekiwanej kwoty, tylko po to aby dostać posadę o którą się starasz. jeśli dostajesz robotę to z kwotą którą powiedziałeś i nigdy nie dowiesz się czy mogłeś poprosić o więcej. wytlumacze na przykladzie
firma ma w planie wydac 2200zl na brygadziste. zaprasza cie na rozmowe kwalifikacyjna. ty myśląc o posadzie brygadzisty, czyli już ciut kierowniczej też oczekujesz kwoty w okolicach 2000zł. gdy pada pytanie o zarobek nie chcesz się spalić przed konkurencją i walisz 1600zl. jako że zaproponowałeś najmniej dostajesz prace za swoja wymarzoną gażę. a 6 stówek które firma była skłonna wyłożyć na ciebie zostaje w skarpecie. innymi słowy dymaja cię na 600zl każdego miesiąca, co rocznie daje 7200zl, czyli już jako-takie jako-tako zalane auto
tak to widze
PK napisał(a):powoli zaczynam wątpić w sens robienia prawka
tak. twoja opinia wiele dla mnie znaczymanhattanman napisał(a):PK napisał(a):powoli zaczynam w±tpiæ w sens robienia prawka
ja pierdole pk nie wiedzialem ze mam do czynienia z gowniarzem.
odnosnie cen paliwa to nie macie co liczyc na obnizki cen. po 2010 zostal przekroczony prog maksymalnego zuzycia ropy naftowej na swiecie. konwencjonalne paliwo bedzie juz tylko drozec i najlepiej jest zainwestowac po prostu w rower, taka nas czeka przyszlosc poki nie przejdziemy na silniki o napedzie wodorowo-elektrycznym.
sushilabel napisał(a):no jak nie ma co liczyć jak ceny juz spadły. tak jak obroty na stacjach przez co właśnie je obniżają.
tak. twoja opinia wiele dla mnie znaczy <hahaha>
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości