Strona 5 z 9

PostNapisane: 07 sty 2011, 19:51
przez zuluu
manhattanman napisał(a): luka w systemie jest taka, ze jak urodzisz sie ustawiony to stac cie na inwestycje, a jak urodzisz sie biedny to glowisz sie jakim cudem oni do tego doszli



:scri:

PostNapisane: 07 sty 2011, 19:58
przez CuBa
AD.1
1.spójrzcie na każdego pracodawce. zawsze kombinuje jak zarobic na swoich pracownikach. praca na czarno, po 12h, minimalne stawki. wyzysk to tez okradanie/oszukiwanie.
2. popularny na forum temat o paliwie. nie czujecie się okradani ?
3. popsuty samochód, klasyczna historia : popsuty samochód trafia do warsztatu w celu wymiany jednej rzeczy. mechanicy jednak wymieniają połowę silnika, bo wszystkie rzeczy były w opłakanym stanie. yeah right
4. pamiętacie program "Usterka" ? fajnie tam przedstawiano kompetencje pracowników fizycznych. w programie pozorowano drobną usterkę jakiegoś sprzętu agd/rtv i wzywano specjalistów z ogłoszeń w gazetach. wada z reguły była banalna do naprawy a cena całej pracy nie powinna przekrac granicy śmiesznych pieniędzy. na ekranie widzieliśmy przewaznie doroslych, spoconych kawalerów pod wąsem, którzy w pocie czoła wymieniali jakąś uszczelkę, za robocizne brali 150zl i mowili, ze w domu nie da sie nic wiecej zrobic i sprzet trzeba zabrac do serwisu a cena naprawy wyniesie rownowartosc nowego sprzetu.

PostNapisane: 07 sty 2011, 20:01
przez CuBa
ja mam pomysl . przebierzmy sie za kogos slawnego, np. za mroza lub dode i opierdolimy jakis bank.

metrik podpowiedzial mi kiedys fajny sposob jak napasc na jubilera z niskim ryzykiem wpadki. wiadomo, ze trzeba starannie dobrac jubilera, najlepiej jubilera w jakiejs cichej miescinie.
http://www.youtube.com/watch?v=IkZZ2ilVkoM



edit. jeśli jest ktoś zainteresowany zarobkiem 20$ niech zgłasza się na priv

PostNapisane: 07 sty 2011, 20:14
przez PK
zuluu napisał(a):
manhattanman napisał(a): luka w systemie jest taka, ze jak urodzisz sie ustawiony to stac cie na inwestycje, a jak urodzisz sie biedny to glowisz sie jakim cudem oni do tego doszli



:scri:
pff :lol:

do zo za parê lat

PostNapisane: 07 sty 2011, 20:23
przez manhattanman
nie czujecie się okradani ?

jak tak piszesz to od razu wlacza sie richard d james ze swoimi organkami(54 cymru beats) na moich uszach i wiem, ze ty nie pytasz, ty upewniasz sie, bo nie jestes pewien, ze to OSZUSTWO.

PostNapisane: 07 sty 2011, 20:32
przez zuluu
PK napisał(a):
zuluu napisał(a):
manhattanman napisał(a): luka w systemie jest taka, ze jak urodzisz sie ustawiony to stac cie na inwestycje, a jak urodzisz sie biedny to glowisz sie jakim cudem oni do tego doszli



:scri:
pff :lol:

do zo za parê lat



mam nadzieje, za biedaka nie bede wychodzic

PostNapisane: 07 sty 2011, 20:36
przez manhattanman
jeśli jest ktoś zainteresowany zarobkiem 20$ niech zgłasza się na priv

mnie interesuje tylko apogeum,
dziwne że nikt nie założył takiego tematu wcześniej.

PostNapisane: 07 sty 2011, 20:37
przez zuluu
jak byc bogatym? to zaloz, napewno ludzie beda sie dzielic swoimi pomyslami :lol:

PostNapisane: 07 sty 2011, 20:40
przez manhattanman
nikt, bo każdy jest na tyle chciwy, że nie przedstawi niczego i tu jest podstawowy błąd. nieważne.

PostNapisane: 07 sty 2011, 21:03
przez Pawlak
nie chciwi, nie chciwi, to inni są głupi i rządni tej złotej informacji!


1.spójrzcie na każdego pracodawce. zawsze kombinuje jak zarobic na swoich pracownikach. praca na czarno, po 12h, minimalne stawki. wyzysk to tez okradanie/oszukiwanie.


cuba są też inne prace niż zbieranie truskawek.

PostNapisane: 07 sty 2011, 22:41
przez CuBa
Pawlak napisał(a):nie chciwi, nie chciwi, to inni są głupi i rządni tej złotej informacji!


1.spójrzcie na każdego pracodawce. zawsze kombinuje jak zarobic na swoich pracownikach. praca na czarno, po 12h, minimalne stawki. wyzysk to tez okradanie/oszukiwanie.


cuba są też inne prace niż zbieranie truskawek.

nie wiem w jakiej branży pracujesz, ale jestem w stu procentach pewny, że z części wypłaty jesteś po prostu okradany przez swoich przełożonych. najpiękniejszym przykładem na perfidne orżnięcie w uczciwy sposób jest standardowe pytanie podczas rozmowy kwalifikacyjnej : "ile chciałby pan zarabiać ?" wiadomo, że jeśli powiesz za dużo to cie nie przyjmą, więc specjalnie zaniżasz tę kwotę, nawet dużo poniżej naprawdę oczekiwanej kwoty, tylko po to aby dostać posadę o którą się starasz. jeśli dostajesz robotę to z kwotą którą powiedziałeś i nigdy nie dowiesz się czy mogłeś poprosić o więcej. wytlumacze na przykladzie
firma ma w planie wydac 2200zl na brygadziste. zaprasza cie na rozmowe kwalifikacyjna. ty myśląc o posadzie brygadzisty, czyli już ciut kierowniczej też oczekujesz kwoty w okolicach 2000zł. gdy pada pytanie o zarobek nie chcesz się spalić przed konkurencją i walisz 1600zl. jako że zaproponowałeś najmniej dostajesz prace za swoja wymarzoną gażę. a 6 stówek które firma była skłonna wyłożyć na ciebie zostaje w skarpecie. innymi słowy dymaja cię na 600zl każdego miesiąca, co rocznie daje 7200zl, czyli już jako-takie jako-tako zalane auto
tak to widze

PostNapisane: 08 sty 2011, 00:01
przez sushilabel
jak idziesz na rozmowę w sprawie pracy to powinieneś się orientować jaka jest średnia na danym stanowisku.

jak powiesz dużo za mało to jesteś głupi. jak powiesz dużo za dużo to jesteś głupi. jak praca nie jest wymagająca to może cię zatrudnią albo i nie bo będą woleli wydać więcej niż pracować z głupkiem :)

PostNapisane: 08 sty 2011, 04:01
przez f
CuBa napisał(a):
ja mam pomysl . przebierzmy sie za kogos slawnego, np. za mroza lub dode i opierdolimy jakis bank.

metrik podpowiedzial mi kiedys fajny sposob jak napasc na jubilera z niskim ryzykiem wpadki. wiadomo, ze trzeba starannie dobrac jubilera, najlepiej jubilera w jakiejs cichej miescinie.
http://www.youtube.com/watch?v=IkZZ2ilVkoM

ten numer (i parę innych) czytałem w "amerykańscy bogowie" neil'a gaiman'a, ale myślę, że w erze telefonów komórkowych i kamer sklepowych i tak takie coś na sucho raczej nie ujdzie. ;p

PostNapisane: 08 sty 2011, 16:16
przez Banciur
z tym bakiem chodzilo o to ze zaczalem rozkminiac czy mimo wielkiej predkosci poteznej mocy srednia nie wyjdzie tama sama jak jakiegos diselka 90koni ktory robi 1000km na baku :)

PostNapisane: 09 sty 2011, 01:12
przez Basebox
CuBa napisał(a):
Pawlak napisał(a):nie chciwi, nie chciwi, to inni są głupi i rządni tej złotej informacji!


1.spójrzcie na każdego pracodawce. zawsze kombinuje jak zarobic na swoich pracownikach. praca na czarno, po 12h, minimalne stawki. wyzysk to tez okradanie/oszukiwanie.


cuba są też inne prace niż zbieranie truskawek.

nie wiem w jakiej branży pracujesz, ale jestem w stu procentach pewny, że z części wypłaty jesteś po prostu okradany przez swoich przełożonych. najpiękniejszym przykładem na perfidne orżnięcie w uczciwy sposób jest standardowe pytanie podczas rozmowy kwalifikacyjnej : "ile chciałby pan zarabiać ?" wiadomo, że jeśli powiesz za dużo to cie nie przyjmą, więc specjalnie zaniżasz tę kwotę, nawet dużo poniżej naprawdę oczekiwanej kwoty, tylko po to aby dostać posadę o którą się starasz. jeśli dostajesz robotę to z kwotą którą powiedziałeś i nigdy nie dowiesz się czy mogłeś poprosić o więcej. wytlumacze na przykladzie
firma ma w planie wydac 2200zl na brygadziste. zaprasza cie na rozmowe kwalifikacyjna. ty myśląc o posadzie brygadzisty, czyli już ciut kierowniczej też oczekujesz kwoty w okolicach 2000zł. gdy pada pytanie o zarobek nie chcesz się spalić przed konkurencją i walisz 1600zl. jako że zaproponowałeś najmniej dostajesz prace za swoja wymarzoną gażę. a 6 stówek które firma była skłonna wyłożyć na ciebie zostaje w skarpecie. innymi słowy dymaja cię na 600zl każdego miesiąca, co rocznie daje 7200zl, czyli już jako-takie jako-tako zalane auto
tak to widze
no nie wiem, ja jak mnie pytali iel chce zarabiac, powiedzialem 3 kafle a teraz dostaje wiecej niz sobie zazyczylem, takze tego.... zmniejsz procenty ;]

PostNapisane: 04 lut 2011, 09:18
przez fet
dzisiaj o mało co nie spowodowałem wypadku jak zobaczyłem :lol:
stacja BP
PB 98 - 5.77pln

PostNapisane: 04 lut 2011, 09:49
przez DamaDama
a wczoraj gdzieś na śląsku widziałem na Orlenie Pb98 poniżej 5 plnów

PostNapisane: 04 lut 2011, 09:57
przez sushilabel
98, burżuje :lol:

wczoraj niespodziewany przypływ gotówki, do pełna!

PostNapisane: 04 lut 2011, 10:23
przez PK
powoli zaczynam w±tpiæ w sens robienia prawka :lol:

PostNapisane: 04 lut 2011, 10:30
przez sushilabel
posiadanie prawka a utrzymywanie samochodu to dwie różne sprawy. a prawko prędzej czy później lepiej mieć a chuj wie co oni jeszcze wymyślą na egzaminach albo ile wzrośnie opłata za kurs i egzamin :)

PostNapisane: 04 lut 2011, 12:03
przez CuBa
warto warto, zawsze można sprzedać punkty komuś kto ich potrzebuje. a jesli potrzebuje ich naprawde bardzo bo jest na granicy utraty prawka to mozna calkiem ladnie na tym zarobic 8) 8)

PostNapisane: 04 lut 2011, 15:11
przez manhattanman
PK napisał(a):powoli zaczynam wątpić w sens robienia prawka :lol:

ja pierdole pk nie wiedzialem ze mam do czynienia z gowniarzem.

odnosnie cen paliwa to nie macie co liczyc na obnizki cen. po 2010 zostal przekroczony prog maksymalnego zuzycia ropy naftowej na swiecie. konwencjonalne paliwo bedzie juz tylko drozec i najlepiej jest zainwestowac po prostu w rower, taka nas czeka przyszlosc poki nie przejdziemy na silniki o napedzie wodorowo-elektrycznym.

PostNapisane: 04 lut 2011, 15:17
przez sushilabel
no jak nie ma co liczyć jak ceny juz spadły. tak jak obroty na stacjach przez co właśnie je obniżają.

PostNapisane: 04 lut 2011, 15:33
przez PK
manhattanman napisał(a):
PK napisał(a):powoli zaczynam w±tpiæ w sens robienia prawka :lol:

ja pierdole pk nie wiedzialem ze mam do czynienia z gowniarzem.

odnosnie cen paliwa to nie macie co liczyc na obnizki cen. po 2010 zostal przekroczony prog maksymalnego zuzycia ropy naftowej na swiecie. konwencjonalne paliwo bedzie juz tylko drozec i najlepiej jest zainwestowac po prostu w rower, taka nas czeka przyszlosc poki nie przejdziemy na silniki o napedzie wodorowo-elektrycznym.
tak. twoja opinia wiele dla mnie znaczy :lol:

PostNapisane: 04 lut 2011, 15:35
przez manhattanman
sushilabel napisał(a):no jak nie ma co liczyć jak ceny juz spadły. tak jak obroty na stacjach przez co właśnie je obniżają.

dobre pieprzenie tylko nie wiem jaki jest cel. napisac cokolwiek byleby odwrócić kota ogonem.

tak. twoja opinia wiele dla mnie znaczy <hahaha>

akurat moja opinia nie jest pisana dla byle przecpanego gowniarza.
wiekszosc i tak zrozumie, idioci bedą kłamać w zaparte. koniec dyskusji.

PostNapisane: 04 lut 2011, 15:44
przez PK
wszyscy jeste¶my zwyciêzcami.

wcale nie napisa³em <hahaha>
nawet internet k³amie.

PostNapisane: 04 lut 2011, 16:27
przez kempa8
manhattanman jaki Ty jestes przyjebany :lol:

PostNapisane: 04 lut 2011, 17:40
przez manhattanman
dziekuje :D

PostNapisane: 22 mar 2011, 08:06
przez Henry Swanson
5.04 litr 95 na Orlenie - masakra :evil:

PostNapisane: 22 mar 2011, 12:18
przez ant
ej, benzyna za 5,10, zeby mozna bylo zatankowac do odpalenia trupy przerobione na gaz to mnie to tam wali... ale kurwa, olej napędowy za 5 zeta ? :o