Strona 7 z 9

PostNapisane: 23 mar 2011, 21:42
przez cypo
nie bardzo rozumiem tą panikę przed ceną cukru... w końcu nie kupuje się tego codziennie tylko powiedzmy raz na miesiąc. trochę przesada jak dla mnie

PostNapisane: 23 mar 2011, 22:46
przez zgonia.
cukier wystepuje w cukierniczce, papierowych workach po kilo i po pol
i w miliardzie produktow osiołku

PostNapisane: 23 mar 2011, 23:10
przez DamaDama
ale na chuj ludziom 20 kg cukru? POJEBANI SĄ! nie mają wyobraźni :/ już chyba 3ci raz w tym tygodniu wygłaszam pogląd, że tsunami powinno przetoczyć się przez ten zjebany kraj

zgonia. napisał(a):cukier wystepuje w cukierniczce, papierowych workach po kilo i po pol
i w miliardzie produktow osiołku


gdyby nie te zjeby wykupujące cukier, to cena raczej by nie poszła tak do góry... przecież polski przemysł cukierniczy i każda gałąź przemysłu spożywczego korzystająca z cukru jako składnika produktu, nie dałby rady wystartować niczym rakieta i podnieść tą cenę...

czy ludzie kupują bardziej paliwożerne auta podczas wzrostu ceny benzyny?

czy napierdalają kilometry bez sensu?

PostNapisane: 23 mar 2011, 23:12
przez Inso
DamaDama napisał(a):ale na chuj ludziom 20 kg cukru? POJEBANI SĄ! nie mają wyobraźni :/ już chyba 3ci raz w tym tygodniu wygłaszam pogląd, że tsunami powinno przetoczyć się przez ten zjebany kraj

no tak. jeszcze tego tu brakuje

PostNapisane: 23 mar 2011, 23:16
przez cypo
zgonia. napisał(a):cukier wystepuje w cukierniczce, papierowych workach po kilo i po pol
i w miliardzie produktow osiołku


o jak ladnie sie do mnie zwracasz ;)

... tylko wątpię, że przeciętny polak aż tak to odczuje (jak np. cenę paliwa)

PostNapisane: 24 mar 2011, 00:05
przez RVerbal
cypo napisał(a):
zgonia. napisał(a):cukier wystepuje w cukierniczce, papierowych workach po kilo i po pol
i w miliardzie produktow osiołku


o jak ladnie sie do mnie zwracasz ;)

... tylko wątpię, że przeciętny polak aż tak to odczuje (jak np. cenę paliwa)

no właśnie
rzecz w tym, że "cukier wystepuje w miliardzie produktow" przez co wszelkie słodzone soki, cola, czekolada, batoniki itd. itp. mogą sobie teraz ładnie zdrożeć. chyba "ze z tym cukrem to farmazon i sztuczne pompowanie ceny".

PostNapisane: 24 mar 2011, 00:46
przez cypo
RVerbal napisał(a):
cypo napisał(a):
zgonia. napisał(a):cukier wystepuje w cukierniczce, papierowych workach po kilo i po pol
i w miliardzie produktow osiołku


o jak ladnie sie do mnie zwracasz ;)

... tylko wątpię, że przeciętny polak aż tak to odczuje (jak np. cenę paliwa)

no właśnie
rzecz w tym, że "cukier wystepuje w miliardzie produktow" przez co wszelkie słodzone soki, cola, czekolada, batoniki itd. itp. mogą sobie teraz ładnie zdrożeć. chyba "ze z tym cukrem to farmazon i sztuczne pompowanie ceny".


no jest w tym sporo racji, ale firmy produkujące takie produkty kupują cukier w mega hurtowych ilościach, więc dla nich pewnie cena ta niewiele się zmieniła... pewnie jakiś sok czy batonik zdrożeje o 5gr... nie mówię, że w ogóle tego nie odczujemy, ale widząc jaka panikę rozsiała podwyżka ceny cukru to dla mnie trochę przesada... ale za to ceną paliwa jak najbardziej trzeba się przejmować. słyszałem plotki, że pb95 ma dojść do 8zł/L - nie wiem ile w tym prawdy, ale w końcu po naszym rządzie można się wszystkiego spodziewać (tak jak kiedyś nie wierzyłem, że fajki będą kosztować 10zł).

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:03
przez ReAktor
http://www.youtube.com/watch?v=c98duexQusI&

jakby to Krzysiu Hołowczyc powiedział, denkowy był :dnb:

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:20
przez fet
opcja taka: nacodzień jeżdzę skodą fabia w gazie, pali ok 10 litrow gazu (albo mam coś zjebane, albo nie wiem) na poczatku lutego ją odstawiłem bo byla do naprawy (myslalem o sprzedazy w takim stanie jakim jest bo nie chcialo mi sie jej remontowac) i zacząłem jeździć reno laugną w benzynie która pali swoje 10 litrow benzyny.

jestem mega wkurwiony:
codziennie robie 100 km
laguna ma bak 60 litrow (300 zł za 600 km)
20 dni pracujących = 2000 km (w weekendy przypuśćmy łącznie robie 400 km)

więc od początku lutego przejechałem ok 5000 km cały czas tankując benzynke
przez 2 miesiace wydalem ok 2500 zl na wache. gdzie jak sie 2 dni temu okazało cała naprawa fabi wyniesie 1700 (amortyzatory tylnie, przednie i tylnie sprezyny, rozrzad, łozysko prawe przednie)

jeżdząc w tym okresie już zrobioną fabią miał bym 1100 zł do zapłacenia za gaz. byloby: 1700(naprawa) + 1100(tankowanie gazu przez te 2 miesiace) = 2800 zł i dalej bym tankowal gaz i mial naprawiona fure

a tak to wyjebałem 2500 zł na wache do tego jebanego paliweżernego francuza i teraz dodatkowo 1700 zł co nam daje 4300



kurwa mać, musialem sie wygadac
:lol:

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:28
przez sushilabel
ja to płakałem jak mi ostatnio wyszła średnia 7,5 l :o

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:32
przez Ripcord
cukier stał się ofiara spekulacji

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:42
przez ReAktor
spekulanci robią sobie kampanię wyborczą w sklepach, udając, że to robią na co dzień i umieją liczyć, ciekawe ile by wynosił deficyt przy owych spekulacjach pomnożony przez 100, a my takich matołów dopuszczamy do władzy.

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:48
przez DamaDama
raczej ludzie, którzy nie popadają w panikę i nie kupują cukru jak pojebani... jestem ciekaw co zrobią Ci co nakupowali duże ilości, jak cena cukru znów spadnie do poziomu 3 złotych... pewnie zwroty będą chcieli zrobić :lol:

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:50
przez Pawlak
nareszcie Ci co udają że stać ich na samochód będą zmuszeni powrócić na piedestał komunikacji miejskiej. pozdrawiam.

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:55
przez ReAktor
Pawlak napisał(a):nareszcie Ci co udają że stać ich na samochód będą zmuszeni powrócić na piedestał komunikacji miejskiej. pozdrawiam.


najtaniej i nie musisz się martwić, że auto się zepsuje, po prostu wysiadasz.

PostNapisane: 24 mar 2011, 10:58
przez ImazzU
DamaDama napisał(a):raczej ludzie, którzy nie popadają w panikę i nie kupują cukru jak pojebani... jestem ciekaw co zrobią Ci co nakupowali duże ilości, jak cena cukru znów spadnie do poziomu 3 złotych... pewnie zwroty będą chcieli zrobić :lol:


Obrazek

PostNapisane: 24 mar 2011, 11:04
przez ReAktor
ImazzU napisał(a):
DamaDama napisał(a):raczej ludzie, którzy nie popadają w panikę i nie kupują cukru jak pojebani... jestem ciekaw co zrobią Ci co nakupowali duże ilości, jak cena cukru znów spadnie do poziomu 3 złotych... pewnie zwroty będą chcieli zrobić :lol:


Obrazek
:dnb: :lol:

PostNapisane: 24 mar 2011, 11:07
przez sushilabel
Pawlak napisał(a):nareszcie Ci co udają że stać ich na samochód będą zmuszeni powrócić na piedestał komunikacji miejskiej. pozdrawiam.


komunikacja tez bywa zdradliwa! http://sushilabel.pl/?p=54

Panie boże daj mi siłę na odrestaurowanie roweru/a :lol:

PostNapisane: 24 mar 2011, 11:13
przez BISZUKS
Pawlak napisał(a):nareszcie Ci co udają że stać ich na samochód będą zmuszeni powrócić na piedestał komunikacji miejskiej. pozdrawiam.


Jestem ciekaw z kim będziesz na różne wyjazdy jeżdił cwaniaku :lol:

Przez remont trasy toruńskiej codziennie rano stoję w korku i patrzę jak barany jadące od strony Marek wjeżdżają na rondo na pomarańczowym śwetle blokując rondo. Już mnie to tak bardzo nie wkurza chyba się przyzwyczaiłem, ale dziś tak sobie pomyślałem że może kupie sobie jakiś używany skuter i będe śmigał do prac w sezonie. Nie dość żę będe mógł sobie pospać dłużej to jescze korki ominę :D

PostNapisane: 24 mar 2011, 11:13
przez ReAktor
to dzisiaj to radioaktywne powietrze ma dotrzeć?. trzeba wdychać i się inhalować, może będzie weselej, bo to z zielonej wyspy. 8)

PostNapisane: 24 mar 2011, 11:18
przez Pawlak
Panie boże daj mi siłę na odrestaurowanie roweru

:dnb:

:!:

mam wheelerka z oldskulową kosmiczną ramą w klimacie typu komunia rok '93 / '94 , wszystko inne oprócz srebrnej chromowanej kierownicy jeszcze do wyjebania. jakoś też się nie mogę zebrać a rowerowy sklep po drugiej stronie ulicy... ;(

PostNapisane: 24 mar 2011, 11:20
przez Pawlak
Btw. nienawidzę jak ktoś się bulwersuje za kierownicą, jak wkurwia się na wszystko i wszystkich dookoła a tak naprawdę za późno wychodzi z domu do pracy . :)

PostNapisane: 24 mar 2011, 12:02
przez BISZUKS
Ja sie bulwersuję na głupotę ludzi i brak miejsc parkingowych, a zwłąszcza jak widzę jak jakiś baran parkuje na dwóch miejscach. W takich sytuacjach szukam karteki i długopisu i zazwyczaj piszę liscik o treści " FAJO NAUCZ SIĘ PARKOWAĆ"
Muszę wydrukować sobie karne kutasy :lol:

PostNapisane: 24 mar 2011, 12:09
przez ReAktor
jedź po cukier do sasiądów w Niemczech -zarobisz, na paliwo wydasz więcej. :azbest:

PostNapisane: 24 mar 2011, 12:14
przez BISZUKS
:lol:

PostNapisane: 24 mar 2011, 12:45
przez ReAktor
później będą ten cukier garściami wpierdalać, wystarczy, że ktoś puścił famę, bo jest inflacja.

PostNapisane: 24 mar 2011, 13:21
przez BISZUKS
nie rozumiem fenomenu kupowania cukru.przecież można go sobie odpuścić

PostNapisane: 24 mar 2011, 13:24
przez zuluu
mi na przyklad jak nie poslodze herbatki jest bardzo slabo i brak mi energii

PostNapisane: 24 mar 2011, 13:30
przez Pawlak
cukier dodaję tylko do gibonów.

PostNapisane: 24 mar 2011, 13:32
przez zuluu
i mowisz na nie karmelki :dnb:


albo jestes dzisiaj zabawny albo ja mam mniejsze wymania