Znaki !!!

przez **Ray0** » 19 lut 2012, 12:09

Kilka dni temu byłem ze kumplami nad Zalewem Sulejowskim - niskie temperatury zamroziły zbiornik umożliwiając swobodne poruszanie się po nim ;-)

Cyknęliśmy sobie kilka fotek, na jednej z nich znalazło się coś dziwnego. Pokazałem zdjęcie znajomym i z miejsca zostałem posądzony o wykonanie "fotomontażu" czemu rzecz jasna stanowczo zaprzeczyłem - nie tknąłem tego zdjęcia nawet GIMPem.

Obrazek

Kształt "obiektu" przypomina troszkę "spodek" ale czy to rzeczywiście pojazd obcych? Może to jakieś ptaszysko, samolot czy jeszcze coś innego?

Oryginalne zdjęcie tutaj

przez **Ripcord** » 19 lut 2012, 12:44

wnioskując po odległości to ten obiekt musiałby mieć jakieś gigantyczne wymiary a z perspektywy wynika że znajduje się mniej więcej nad linią drzew. albo robisz sobie jaja albo blurfo.

przez **Ray0** » 19 lut 2012, 14:43

Ripcord napisał(a):wnioskując po odległości to ten obiekt musiałby mieć jakieś gigantyczne wymiary a z perspektywy wynika że znajduje się mniej więcej nad linią drzew. albo robisz sobie jaja albo blurfo.

Wlasnie - gdyby cos wielkiego latalo nad drzewami to bysmy zauwazyli. Blurfo to niezle wytlumaczenie.

przez **Henry Swanson** » 19 lut 2012, 19:55

[img]http://obrazki.tnttorrent.info/tnt24.info_Nie_Do_Wiary_-_Kilkana_cie_odcinków_TVRip_DivX_PL_.1490__127752.jpeg[/img]

przez **gruby_henio** » 19 lut 2012, 20:16

Jest możliwe, że docierają do nas obiekty o średnicy kilku mil. Podczas jednej relacji na żywo z prac przeprowadzanych na orbicie tej wielkości "spodki" dostrzegalne były w podczerwieni.

przez **BISZUKS** » 19 lut 2012, 21:12

Ciekawy temat, postaram się zgłębić go trochę, jeśli to nie fejk to rzeczywiście mogą być to dźwięki wyładowań magnetycznych lub ruchy wewnątrz ziemi. W czasach szkoły średniej wracając z melanżu w godzinach późnowieczornych z kumplem stwierdziliśmy, że idziemy przez las. Po ciemku będzie mała adrenalina, cała podróż mijała całkiem normalnie. Wychodząc już z lasu usłyszeliśmy dziwny dzwięk, na początku myśleliśmy, że to jakieś zwierze i zaczeliśmy uciekać jak już dobiegliśmy do latarni na drodze zatrzymalismy się i dźwięk okazał się bardziej brzmieć jak ryk silnika odrzutowego który wisiał gdzieś w powietrzu. Byliśmy na tyle odwarzni, że niezbyt długo się wsłuchiwaliśmy i znów daliśmy nogę. Nastepnego dnia staraliśmy to jakoś sobie wytłumaczyć, ale oprócz kosmitów nic nam nie przychodziło do głowy :lol:

Powiem wam szczerze, że nieźle zesrany byłem ze strachu tamtego wieczora

https://www.youtube.com/user/b3Erek · przez **BrK** » 03 mar 2012, 22:03

wllasnie nakurwia w gdansku (wrzeszczu) :dnb:

mam nadzieje ze bedzie slychac na nagraniu japierdole co faza :dzi:

przez **kempa8** » 03 mar 2012, 22:22

ja dzisiaj na spacerze w lesie widzialem yeti, niestetyt bateria w aparacie mi padla, drugi raz... ; \

przez **Strzaua** » 03 mar 2012, 22:43

BrK napisał(a):wllasnie nakurwia w gdansku (wrzeszczu) mam nadzieje ze bedzie slychac na nagraniu japierdole co faza

to pewnie grille pod akademikami bo dzis sie sezon zaczal

przez **laudanum** » 03 mar 2012, 23:10

to skad tyle trzesien ziemii teraz albo wybuchy wulkanow?

teraz strasza jeszcze superwulkanami;P

swietny przyklad z ubieglego roku tsunami - Japonia;]

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/rosni ... e-uturuncu

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/trzes ... o-pacyfiku

oby sie nie obudzil superwulkan w parku yellowstone bo bedziemy mieli na wlasnej skorze film 2012 :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=WF-RKzqNtz0
supervolcano part 1 1/6

te dzwieki podobno sa powizane z przebigunowaniem ziemi...

wyobrazcie sobie ze po obiedzie macie pelny zoldek i wywala wam brzuch z przejedzenia i puszczacie baki :lol:

jesli w ziemi zacodzaja jakies zjawiska to ziemi tez zaczyna pierdziec :wink:

edit:

My jesteśmy tylko gośćmi na planecie ziemia i nie mamy nic do gadania.
Problem w tym że mamy zbyt dużą świadomość egzystencji, dość rozwinięte mózgi zatem i wyobraznię która dopowiada nam resztę scenariusza za każdym razem jak coś się odchyla od normy lub jest dziwne

Nie namówimy ziemi i sił natury do tego aby czegoś nie robiła... dla niej jesteśmy brudem na jej powierzchni który ją jeszcze zaśmieca bez opamiętania więc jak bedzie to meteoryt/kometa w nas lecieć no to trudno się mów...zrobi przynajmniej czystkę.
Mowią że to statki kosmiczne za nią lecą być może... fajnie by było w końcu pogadac z kims mającym pozaziemskie poglądy ale jak wiadomo nie pierwszy raz już piszą ze leci w naszą stronę flota statków.

Żyjmy i się cieszmy że ziemia się jeszcze naprawdę nie wku.....