break.fm

http://youtu.be/6XUauDQX5jw

niech te czarna kurwa zajebie na smierc

jprdl jaki załosny bokserski marketing chca nakrecic ludzi na to ze kliczko teraz zniszczy murzyna. nieobliczalny czarny crackhead vs inteligentny i opanowany białas. naprawde nie zdziwiłbym sie gdyby to wszystko było dogadane.

a kliczko ma wyjebane. chisora to nie pierwszy i na pewno nie największy cwaniak, który próbuje wychujać kliczkę. życzę powodzenia

gdzie da się obejrzeć tą walkę tę?

marvelon napisał(a):gdzie da się obejrzeć tą walkę tę?

w polsacie, proszę cie

hahahahaha

dzięki :*

rozni byli cwani kolesie ale zawsze konczylo sie tak samo

Stawiam na czarnego!

ładnie czarnuch oklepał witalija. musi być rewanż.

marvelon napisał(a):ładnie czarnuch oklepał witalija. musi być rewanż.

biahhahahhaa rly??? please bicz....

no nie powiesz mi, że walka była jednostronna, a witalij nie zainkasował kilku konkretnych szczałów. czisora non stop atakował, parł do przodu i widać było, że witek ten wynik "wymeczył". no ale ze mnie żaden tam ekspert sportowy w przeciwieństwie do ciebie. ja tylko oglądałem walkę.
pozdrawiam.

dysponuje ktos linkiem do pelnej walki? najlepiej po angielsku, ew po polsku

Dereck Chisora Spits in the Face of Wladimir Klitschko

http://www.youtube.com/watch?v=tbmYsK__Nt0&feature=related

kurde czisora może jeszcze zyskać na tym chamstwie. waląc witalija z liścia, plując w ryj władkowi, przepuchając się po walce w pewien sposób otworzył sobie drogę do kolejnych pojedynków z kliczkami, którzy sa znani z tego, że nie pozwalają na takie traktowanie 'rodziny'.

tzn tak se kminie grzebiąc w pępku. czarny człowiek nie może być tak pomysłowy...

walka fajna, ale jak na standardy XXI w. szkoda, że kliczko z bratem nie urodzili się parę lat wcześniej coby mogli walczyć z prawdziwymi bokserami, a nie krzykliwymi pozerami. jedynie z lewisem sobie witalij powalczył, ale powiedzmy sobie szczerze - lewis był wtedy już u schyłku swojej kariery, a witalij największe sukcesy miał jeszcze przez sobą. szkoda, bo teraz nie ma żadnych ciekawych fighterów w wadze ciężkiej, kliczkowie wcale nie są aż tacy zajebiści, chyba że na dzisiejsze standardy.