przez Jacoo » 08 lip 2006, 06:30
Dawno mnie nie było w Łodzi. Była to moj powrudtna łuckie parkiety i się na maksa zawiodłem. Klimat chujowy na maksa, no chyba jak bym chciał wyrwa jakomś mało late. Zero ciekawych ludzi ze starej gwardi.
Co do muzyki to u dj powtażał się jeden kawałek nowy subfokus
wszystko ok ale ile go można słuchac.
Jak najbardziej bede musiał zmienic lokal i klimat bo tu jest chujnia na maxa.