W tym roku to jest mój wielki powrót do tego gatunku, bo miałem aż cztery lata (moze lekko ponad) przerwy, gdzie rządziły psybienty i inne transowe wynalazki. Powrót do gatunku z pierdolnięciem,naprawdę pomiazdzyło mi organy sporo dramenbejsideł w tym roku .
Przeczesawszy cały dział"najsmutniejszy numer" skleiłem taaką miażdżącą selekcję że łoo. Desimale, Duo Infernale, Receptory, Fanu i inne.
Od rana do tej chwili leci u mnie
" VA - Fast jungle music" od Hospital:
https://www.youtube.com/watch?v=bivTIX6-OKUto taka mała namiastka,kozacka selekcja nie ma co ! Chyba ze trzeci miesiąc wracam conajmniej raz w tygodniu do tej kompilki.
Jarałem się też jakiś czas temu
Etherwood oraz
Electrosoul System . Świetna robota te ich nowe albumy !. No i nowy album
Anile również sztos. Wszystko Hospital Records, mimo to różnorodnie. Mógłbym przytoczyć jakieś kawałki z osobna, moim zdaniem najlepiej reprezentujące te kotne albumy, ale mam dosyc wysubliminowany gust. Obadajcie sobie minimixy czy coś .
Seba i zremasterowany klasyk "Return to Forever" - zajawka na "Blaze and Fade Out" , kapitalna sprawa.. No i ostatnio kilka utworów Seba właśnie mnie pomiażdzyło .
Zakupiłem sobie nowy model Skullcandy Crushers 2.0. z wbudowanymi subwooferami, co by nadać dramenbejsowi lepszego wymiaru. No i to jest najlepsza zabawka jaką kupiłem w życiu xD
^ to całe zestawienie to kropla w morzu , sporo rzeczy mnie zajawiło w tym roku, conajmniej 10 razy tyle co wymieniłem.