Alkohol - Trochę kultury

przez **Fizyk** » 04 lis 2009, 20:59

A propos threadu, przypomniala mi sie ostatnio czytany artykul, z wypowiedzia prezydenta destylarni Johnniego Walkera:

- Należy pić nasz trunek w sposób, który przynosi człowiekowi najwięcej przyjemności. A mnie najbardziej smakuje z dużą ilością wody - wówczas wydobywa smak, którego w innej postaci brakuje oraz z colą - co daje podobny rezultat.

źródło: http://adamczewski.blog.polityka.pl/?p=606

Mnie trochę zszokowało, zwłaszcza ta cola. Za to whisky z wodą sodową - o tak. Najlepiej w proporcjach 1 do 2. Myślę, że to najlepszy sposób na picie łychy.

przez **dzi** » 05 lis 2009, 18:14

Właśnie, nie wiem czy to tu już pisałem, ale nie tak dawne moje odkrycie (na domówce gdzie nie chciałem już pić a jednocześnie chciałem czuć smak picia) whisky z bardzo dużą ilością wody, np 1/10 powiedzmy. Robi się z tego wtedy taka bezalkoholowa w sumie herbatka ale o aromacie whisky. Fajne.

Robiłem akurat z niegazowaną ale z gazowaną byłoby też dobre chyba.

przez **Inso** » 05 lis 2009, 18:20

mówcie co chcecie.. że dla pedałów itd, ale to jedna z pyszniejszych rzeczy na świecie!

przez **pablo** » 05 lis 2009, 18:24

Fizyk napisał(a):A propos threadu, przypomniala mi sie ostatnio czytany artykul, z wypowiedzia prezydenta destylarni Johnniego Walkera:

- Należy pić nasz trunek w sposób, który przynosi człowiekowi najwięcej przyjemności. A mnie najbardziej smakuje z dużą ilością wody - wówczas wydobywa smak, którego w innej postaci brakuje oraz z colą - co daje podobny rezultat.

źródło: http://adamczewski.blog.polityka.pl/?p=606

Mnie trochę zszokowało, zwłaszcza ta cola. Za to whisky z wodą sodową - o tak. Najlepiej w proporcjach 1 do 2. Myślę, że to najlepszy sposób na picie łychy.

to pewnie jakis tam chwyt marketingowy, wiadomo ze whisky and coke to coraz bardziej popularny drink, tez sie duzo razy na tym zlapalem, ze zamiast piwek czy wodki swietnie sie to popija na imprezach i nie powoduje zbyt duzych boli glowy rano

ja bardzo lubie ten 43% bourbon whisky, na zime shocik tego trunku (czarnego) grzeje lepiej niz najcieplejsze futro :dnb:

przez **ant** » 05 lis 2009, 19:37

no takie siki jak jasiu czerwony to mozna smialo do coli dawac.

w sumie kurde. troche watpie ze ten typ pija swoja whisky z colą,
ale też jestem zwolennikiem opcji, zeby kazdy pił co i jak chce.
mozna pokazywac jak warto i co kto lubi, ale takie pierdolenie ze
tylko cioty piją whisky z wodą albo cole z czerwonym winem jest slabe i bezpodstawne ;]

przez **pablo** » 05 lis 2009, 20:05

na winach sie nie znam, ale wino z cola pilem i jak sie odpowiednio dobierze winiacza to calkiem ladnie to wchodzi i smakuje tez calkiem spoko..
jak mi to kiedys ktos pierwszy raz proponowal to prawie wysmialem, ale sprobowalem i na lato naprawde fajny kombos i da sie to spokojnie pic we wiekszych ilosciach..

przez **Soccom** » 05 lis 2009, 20:27

wino z fantą daje radę

z tego co wiem to w hiszpanii sprzedaje sie juz takie napoje połączone.

przez **dzi** » 05 lis 2009, 23:04

Właśnie! Poinformujcie mnie proszę gdzie i jaka jest dostępna w Polska Sangria. To apropos wina na lato (choć wciąż, mimo akceptacji sangrii, ciężko mi zrozumieć jak można rozcieńczać wino).

A na lato będę stosował gorąc+wino+kawa, bardzo dobre połączenie.

przez **safeĆ** » 05 lis 2009, 23:12

o taką o mamy w sklepie na zachodniej

przez **dzi** » 05 lis 2009, 23:14

Haha wygląda kijowo.

Taką właśnie pijam

Etwas more?

przez **Cannabis777** » 05 lis 2009, 23:19

Z win na lato zajebiste jest Septiembre - białe, lekko musujące, porządnie schłodzić i na upalny wieczór lepsze od zimnego piwka ;]

przez **ANECZKAAAA** » 05 lis 2009, 23:20

Antek dobrze gada!
niech se kazdy pije co chce!

osobiscie mam w dupie, co sie z czym powinno pic, pije tak zeby mi smakowalo!

wino z cola nie jest zle, chociaz wole samo wino, a liski jest obrzydliwe

przez **safeĆ** » 05 lis 2009, 23:24

przez **cierus** » 05 lis 2009, 23:47

na zimne wieczory polecam 4x0,33:
Obrazek

przez **''Kylabees''** » 05 lis 2009, 23:52

ostatnio łycha zaczyna mnie smakować, nareszcie

gdzie takie nabywasz ?

przez **cierus** » 05 lis 2009, 23:54

''Kylabees'' napisał(a):ostatnio łycha zaczyna mnie smakować, nareszcie

gdzie takie nabywasz ?

powiedzmy ze czasami bywam w nazilandzie w monachium i tam sie zaopatruje :wink:

przez **ANECZKAAAA** » 05 lis 2009, 23:59

''Kylabees'' napisał(a):ostatnio łycha zaczyna mnie smakować, nareszcie

jak bede miala tyle lat co Ty , to moze tez mi zacznie smakowac :wink:

przez **''Kylabees''** » 06 lis 2009, 00:03

dzięki

:*

@cierus.....nie no nie wierze że w jakies almie tego nie ma..........ale chujnia tak jak z dr. peperem ze nie prazy

przez **blue print** » 06 lis 2009, 00:06

ja widzialem w jakims markiecie tylko nie pamietam jaka siec, na 100% mozna w Polsce kupic

przez **cierus** » 06 lis 2009, 00:12

''Kylabees'' napisał(a)::? dzięki :*

@cierus.....nie no nie wierze że w jakies almie tego nie ma..........ale chujnia tak jak z dr. peperem ze nie prazy

wiesz co nie sprawdzałem tak naprawde bo tego typu trunki pije "od świeta" ale mozliwe ze taki Jack gdzies sie poniewiera w sklepach... tylko ciekawe za jaka cene...
w nazilandzie taki drink o,33 stoi po 2 ojro

przez **digital** » 06 lis 2009, 00:25

blue print napisał(a):ja widzialem w jakims markiecie tylko nie pamietam jaka siec, na 100% mozna w Polsce kupic

ale dalbys sobie reke uciac
albo jak nie to zeby Ci kaktus wyrosl na dloni?

przez **blue print** » 06 lis 2009, 01:23

niech by rosl

przez **Chaser** » 06 lis 2009, 01:48

dzi napisał(a):(...)whisky z bardzo dużą ilością wody, np 1/10 powiedzmy. Robi się z tego wtedy taka bezalkoholowa w sumie herbatka ale o aromacie whisky.(...)

Nigdy nie piłem whisky z wodą, ale ten opis mnie przekonuje

Właściwie to jaka woda powinna być użyta do whisky? Wiadomo, że woda z różnych źródeł ma trochę inny skład pierwiastków, lub inne proporcje, więc różnie smakuje, a to napewno trochę wpływa na smak mieszanki z whisky.
Wnioskuję więc, aby zachować walory smakowe "łyskacza", najlepiej mieszać ją z wodą destylowaną :lol:

pablo napisał(a):na winach sie nie znam, ale wino z cola pilem i jak sie odpowiednio dobierze winiacza to calkiem ladnie to wchodzi i smakuje tez calkiem spoko..
jak mi to kiedys ktos pierwszy raz proponowal to prawie wysmialem, ale sprobowalem i na lato naprawde fajny kombos i da sie to spokojnie pic we wiekszych ilosciach..

Kiedyś na imprezach ze znajomymi, to piłem wiśniowego buzuna z Coca-Colą - taka mieszanka smakowała zupełnie jak:
Obrazek

przez **janii** » 06 lis 2009, 11:44

cierus napisał(a):na zimne wieczory polecam 4x0,33:

O, fajne. Tylko ciekawe jakie są proporcje.

przez **Cannabis777** » 06 lis 2009, 11:55

10% alkoholu więc pewnie jakoś 1:3.

przez **janii** » 06 lis 2009, 11:57

Jak będę miał okazję to ogarnę temat. No chyba, że będzie kosztowało 15zł, heh

przez **ant** » 06 lis 2009, 12:17

Cannabis777 napisał(a):10% alkoholu więc pewnie jakoś 1:3.

przez **aheadahead** » 06 lis 2009, 13:06

A Russian fork lift truck driver has been caught on camera crashing into shelves filled with vodka at a warehouse in Moscow.

przez **Pylon** » 06 lis 2009, 13:08

w lodzi chyba nie do kupienia

z ciekawostek : angole pija zubrowke z fanta

Alkohol - Trochę kultury

Ile zazwyczaj wypijasz browarów na imprezie?

Kto przegląda forum