obsceniq napisał(a):4 dzien bez szlugow, zero plasterkow, piguleczek i innego syfu. Nosi mnie tak ze malo nie wpieprzylem kierowcy autobusu
ant napisał(a):obsceniq napisał(a):4 dzien bez szlugow, zero plasterkow, piguleczek i innego syfu. Nosi mnie tak ze malo nie wpieprzylem kierowcy autobusu
no,napisz cos jeszcze, forumowy pozerze...
safeĆ napisał(a):hyhh.. ja wróciłam do palenia bo miałam wrażenie, że towarzystwo ma dosyć mojego niekończącego się focha ;]
wcale nie dlatego, że jestem słabą dupą, która nie radzi sobie z nałogiem
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości